Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie powiem, że mam cienką skórę;
mam grubą na tyle, że nie przepuszcza światła,

może dlatego tak trudno uwierzyć,
że jest coś innego.
To jakby spaść z ziemi głową w dół,
stoczyć się na drugą stronę.
Przebić się przez worek owodniowy.
Jak uwierzyć, że ziemia nie jest płaska,
a płuca zaczną nagle pracować.
Co musi wypchnąć we mnie człowieka,
aby się urodzić.

 

 

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@valeria Dziekuję Ci za słowa. Tekst może być hermetyczny/ niezrozumiały. Od kiedy pojęłam, że ludzie myślą w różny sposób, na co innego zwracają uwagę, przestałam się denerwować; kiedyś jak dziecko, robiłam projekcję. Dziś jestem duża. 

Pozdrawiam, bb

Opublikowano

@Lahaj Hehe, ale nie pada o czym ona pisze (?), to się nie wtrącam. :D

Fakt, znam starszych, większych i mądrzejszych; dla nich duża nie jestem. 

Z drugiej strony mam tyle prostych rynowanek, że czasami się w nich duszę. Dzięki za odwiedziny, bb

Opublikowano

@Lahaj na szczęście dziecko w łonie/ssak/ptak/gad/płaz/owad nie zastanawiają się (?) czy/jak przeżyją na zewnątrz ciała rodzica/jaja.

(Coś je musi w porę pchać).

Reguluje to instynkt i natura; warunkami, ilością osobników czy opieką nad młodym. bb

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...