Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oskoła


Gość Franek K

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Franek K

W brzozowym zagajniku wiosennym wieczorem

Wodziłem po pniu białym dłońmi niewprawnymi,

Szukając w korze drzewa ukrytej szczeliny,

Kiedy wzrok mój napotkał blisko oczy twoje.

 

Uniosłem w górę rękę, by naciąć brzezinę

I wydobyć z jej wnętrza życiodajny nektar.

Spłoszyłem cię tym gestem, jednak nie uciekłaś,

Spoglądając przez ramię z uśmiechem niewinnym.

 

Czy dłoń moja zbłądziła w tej chwili oskomej?

O pomyłkę nietrudno gdy człowiek spragniony,

Czy spomiędzy ud twoich czy też z brzozy łona

 

Popłynęła po skórze strużkami oskoła?

Poiłem się nią niczym wędrowiec pustynny,

A brzozowy zagajnik szumiał dookoła.

 

Edytowane przez Franek K (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

@beta_b

 

Dzięki Beta. Trochę się zabawiłem konwencją, ale wiosna tuż tuż, a brzóz u mnie dostatek ;)

 

@zyzy52

 

Dzięki Zyzy.

Zmysły się budzą :)

 

Odpozdrawiam. F.K.

@dot.

 

Kazik na oskołę łasy nie jest, ale u sąsiada są dwie suczki. A i koty jakieś takie pobudzone. Będzie się działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

@Sylwester_Lasota

 

Dzięki Sylwestrze.

Oskoła - sok z brzozy, oskoma - chuć :)

 

Trzeba się wwiercić w brzozę i wetknąć wężyk podłączony do butli, a nazbierasz pysznego, ożywczego soku. Później trzeba zaczopować. Można tez naciąć gałąź i zaczepić butelkę.

 

Pozdrawiam. F.K.

 

 

@dot.

 

Tak zrobię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Franek K Właściwie to sonet świetny; taka zgrabna ta średniówka i cały układ wersyfikacyjny. Pierwsze, co przyszło mi na myśl to Leśmianowskie "W malinowym chruśniaku." Nie wiem, na ile to inspiracja wymierzona z premedytacją, czy też tak po prostu wyszło. Niemniej, obojętnie w którym wypadku - efekt bardzo udany. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

@Antoine W

 

Ej Antoś, Antoś...

Figlarz z Ciebie. Do butelek zbieramy oskołę brzozową, a przy całowaniu nie myślimy o płynach, no chyba że ustrojowych ;)

 

DiP.

@Julek_Tuwim

 

Podobieństwo poniekąd tylko zamierzone, bo jakże tu rozpocząć wiersz o zbieraniu oskoły? Trzeba go gdzieś umiejscowić. Gdybym napisał np. "na polu ziemniaków wrześniowym porankiem" też by od razu wszystkim się skojarzyło z Leśmianem. Wiersz nie miał mieć kształtu sonetu, ale tak jakoś wyszło w trakcie pisania.

 

Dziękuję za miłe słowa i witam na forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

@jan_komułzykant

 

Dzięki Janko.

Ale wiesz, że niektórzy zamykają np. gruszki lub brzoskwinie w butelkach? Po zapyleniu kwiatostanu trzeba zawiązać na kwiecie butelkę, podeprzeć i czekać aż owoc urośnie w środku. Japończycy z kolei "produkują" sześcienne arbuzy. Zamykająj w specjalnych formach. Tak że ze śliwkami też możesz poeksperymentować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...