Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie rewizytuję snów. są zamknięte
pod szkatułką obcych przepoconych kołder.
jaki sens ma trainspotting jeżeli pociągi
zawsze jadą donikąd a ty się spóźniasz?
pościel po cudzych ciałach wylizana do czysta
nie ma nawet okruszków. tylko sny
gniotą podstarzałą księżniczkę w cellulitis.
książę kończy drugie piwo i klepie żonę po tyłku
nie w głowie mu zdobywanie tych
co czekają

uciec uciec uciec do pomarańczowych traw
gdzie książę nigdy nie istniał i nie zaistnieje
granitowy abatos peron pierwszy donikąd
bezsenność symptom spokojnego snu
w poprzek torów. krystalizacja rozkładu
jazdy na stężałych z bezwiatru trakcjach
cuchnie

Opublikowano

po niektórych komentarzach widzę, że rodzaj poezji jaką reprezentuje ten utwór nie cieszy się wielką popularnością, a wielka wielka szkoda...... Podoba mi się druga zwrotka, chociaż nie podobała by mi się bez pierwszej (w sumie logiczne), też bardzo często chcę uciec, trafia do mnie tekst w 100% czekam z niecierpliwością na następne z tego gatunku, gatunku w którym przyszłość :)

Opublikowano

Taka poezja zawsze cieszy się popularnością:) mam kilka mieszanych uczuć, ale calościowo jestem bardzo na tak, choć już znam Twoje możliwości Joaxii i wiem , że można wymagać więcej:)

pozdr. Agnes

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Drogi Oyeyu. Specjalnie dla Ciebie slowniczek:
rewizytować - odwzajemniać wizytę
trainspotting - spisywanie pociągów przejeżdżających przez dana stację (zabawa z angielskich prowincji)
cellulitis - inaczej "skórka pomarańczowa" - nierówności w rozłożeniu tkanki tłuszczowej pod skórą, występuje zwłaszcza u osób z nadwaga i w średnim wieku (czyli po 30-tce)
abatos - łoże, na którym starożytni Grecy czekali na ozdrowieńczy sen
Może to pomoże.
Dobranoc, j.
Opublikowano

Odczytałem to w pierszej zwrotce jak rezygnacje - pożegnanie z Marzeniami (konkretnymi na jutro, rok i tak dalej), takie typowe sytuacje wyobcowania - i dlatego mi tez nie pasuje księżniczka i książe. Druga zwrotka to ucieczka i jakos mi zapachniało Harrym Potterem ;))) (pewnie przez perony i pociągi-zjawy). "spokojny sen w poprzek torów" brzmi jak oksymoron. I reakcja jednego Pana zrozumiała: "na stężałych z bezwiatru trakcjach" - on tak pięknie nie umiałby zaprzeczyć ;) pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Drogi Oyeyu. Specjalnie dla Ciebie slowniczek:
rewizytować - odwzajemniać wizytę
trainspotting - spisywanie pociągów przejeżdżających przez dana stację (zabawa z angielskich prowincji)
cellulitis - inaczej "skórka pomarańczowa" - nierówności w rozłożeniu tkanki tłuszczowej pod skórą, występuje zwłaszcza u osób z nadwaga i w średnim wieku (czyli po 30-tce)
abatos - łoże, na którym starożytni Grecy czekali na ozdrowieńczy sen
Może to pomoże.
Dobranoc, j.

tylko winni sie tłumaczą

(wytłumaczył wszystkim oyey)

:P
Opublikowano

musi być książę i księżniczka. Takie zderzenie marzeń (snów) w rzeczywistością. A pierwsza i druga zwrotka to zderzenie rzeczywistości ze snami.
Pozdrawiam, j.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.          
    • liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu   liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej   przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy   bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły         strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy   bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz)   gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)        
    • Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
    • Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem.   I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn.
    • @Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...