Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

w sali gimnastycznej plansza

układ ćwiczeń wolnych

wstążka piłka szpagat

drążki żerdzie batut koń z łękami

jest tam skrzynia

i odskocznia

 

gimnastyka to podstawa

ciało w ruchu tak dostojne

pięknem nieskończone

zrobić świecę tu wypada

piramidy ludzkie postawione

zawrót głowy jest już bliski

 

wymyk rundak fiflak salto

 

przewrót wiedz że zawsze warto 

byle mieć do tego głowę

 

gimnastyczka i gimnastyk

poetyczka i poeta

jest tu spokój

i odskocznia

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

>> Pan Ropuch powróci z wierszem wirowanie

kiedy? - jak przestanie mu się kręcić w głowie

i się napisze :)

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Czołem.

Nie wiem czy to tekst w jakimś tam subiektywnym znaczeniu, są tu wuefiści na portalu, ty też? Dla facetów to kalistenika przed śniadankiem 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niejaki Ling ze Szwecji rozwinął idee wolnych ćwiczeń. System ten promował „gimnastykę estetyczną”, gdzie wyrażano odczucia i emocje za pomocą ruchu ciałem. Wiem coś o tym tylko przypadkowo, mojej siostrzenicy córka uczęszcza na takie zajęcia i w turniejach bierze udział, nawet mają kanał w necie. Szpagaty, mostki, bracie cuda niewidy. Pozdrawiam. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Współczesna wersja wierszyka propagandowego (w pozytywnym znaczeniu). Peunta wybrzmiewa, że poezja, jak ruch fizyczny, uspokaja.

Ja się z tym zgadzam, ściskam, bb

Opublikowano (edytowane)

@Tomasz Kucina AWFowcy czy też AWFiacy są wszędzie czyt. Magistrzy od Fikołków :D ;) ;) Tu na portalu z czego mi wiadomo jest nas conajmniej dwóch. Ciekawostka znani AWFiacy: M.Daniec, M. Rodowicz, Z. Hajzer, Z. Laskowik, R. Brzozowski itd. etc. :D @Gosława Tak akcent jest na odskocznię (sam naskok i wybicie są kluczowe, ale też kojąco, uwalniająco niezbędne :DDD 

ja z gimanstyki też nie jestem nie byłem i nie będę nigdy orłem. Na czwórkę wystarczy wskoczyć na kozła lub skrzynię (choćby na kolana) wstać i zeskoczyć. To nie jest tylko kwestia wykonania i sztuki, to jest może czasem i przede wszystkim kwestia próbowania i przełamywania (lęków, blokad, siebie samego) - najłatwiej jest nie spróbować i nie zrobić nic...

@beta_b Tak Beciu tu była czysta zabawa konwencją punktem wyjścia było: Na portalu poetycznym i samo jakoś się zawoalowało tu można podstawić dużo więcej

 

 

Ps. Czas zapromować tego Pana, trochę niezbyt najlepszy obraz WF-iaka w nim się przebija, ale i tacy się zdarzają. Piosenka zaś MIÓD i MALINA!

 

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O właśnie. Bardzo fajne nazwiska. W zasadzie wszyscy się tu sprawdzają czy sprawdzili, są topowi. Czyli jak --> @beta_b ślicznie skonkludowała w porównaniu gimnastyki artystycznej do poezji jest sens. Skoro więc mamy "gimnastykę estetyczną" to może i "poezję akrobacyjną"--> to w odniesieniu do mojego 1_wszego komentarza. Fanie --> Panie Ropuch ☺

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Trzymajcie się, pozdrawiam wszystkich pod tekstem.

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Gosława Bieganie po równoważni to już i dla mnie zbyt progresywne :DDD Sam bym tego nie chciał zrobić więc i nikomu bym tego nie zadał :DDD Ja uwielbiam pracę nad lękami a) potrzeba czasu i cierpliwości b) ta satysfakcja z przełamywania jest czymś niesamowicie motywującym jest wręcz namacalną uwalniającą się energią czymś co przez moment jest i postanawia się (:D) współdzielne

 

Pozdrawiam i uciekam

Pan Ropuch

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

A może własnie to szukanie i pragnienie spokoju jest napędem do pisania wierszy.., może wiersze potrafią nas do tej harmonii zbliżyć..? Ja przynajmniej tego próbuję :) Pozdrawiam :)

Opublikowano

@iwonaroma Brzydko brzydko - kajam się! chciałem przejść sprytną klamrą i połączyć ten ciąg myśli i zdarzeń stąd poetyczka ... miałem nawet zmienić by nie dostać za wczasu po uszach, ale uznałem, że te prawdziwe poetki tylko wzruszą ramionami, być może uśmiechną się pod nosem i przejdą momentalnie nad tym do porządku dziennego :D

 

Pozdrawiam

Najprawdziwszy Pan Ropuch

Gość Radosław
Opublikowano (edytowane)

@Pan Ropuch

Nie będę obiektywny ;) 

 

Wciągnąłem ten widok na raz, potem na dwa

 

i jeszcze! 

 

I powiem tak, w ruchu jest poezja. Wiem, co mówię. 

 

Pozdrawiam i dziękuję za wiersz, szczególnie w tym czasie. 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gosławo! Trzeba widzieć, jak podejść do konia. I trzeba wiedzieć, jak podejść do osoby, która podchodzi do konia. 

 

Pozdrawiam ze zrozumieniem ;) 

Poproszę o filmik ;) 

Edytowane przez Radosław (wyświetl historię edycji)
Gość Radosław
Opublikowano

@Gosława Ale przyznasz, że klimat sali gimnastycznej zaprasza do psikusów? 

 

Nie wyrzucimy jednak piłki przez okno. 

Opublikowano

Zaiste związki między poezją a gimnastyką są wielce frapujące. Sam na swej skórze, jak i w mięśniach czy w umyślę niosę tego ślady. I to przezwyciężanie lęków, blokad, niektórych się nie da, pewnych nawyków też, jakkolwiek ciało jest wielce plastyczne. Trzeba dbać o ten związek w sobie ciała i umysłu, gdy pierwsze przemawia wysiłkiem, a drugie słowem. A kalistenikę uwielbiam, na ile sił mi jeszcze starcza i wiek jeszcze pozwala;)

Gość Franek K
Opublikowano

Poeta przecież nie musi być cherlakiem, ani poe-tyczka (mnie się to akurat podoba) cher-laczką :)

Tak się jakoś ogólnie przyjęło, że poeta to zdechlak, ale przecież tak być nie musi. W zdrowym ciele itd.

Ja wykonuję w zasadzie obecnie tylko jedno ćwiczenie, ale za to jakie. Deska. Polecam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wtedy weszła pani Irena z dwiema filiżankami herbaty i ciastkami. W ręku miała foliową torbę wypełnioną słodyczami, mydełkami, kawą. Poczęstowała rozmówców, a torbę ze „skarbami” wręczyła Karolinie jako prezent. Studentka podziękowała, a pastorowa wróciła do swoich zajęć. - Mam dla pani propozycję - powiedział duchowny, popijając herbatę - mój syn napisał doktorat na temat wydawania „Głosu Ewangelii” czyli właściwie na taki sam temat, z którym chce się pani zmierzyć. Pożyczę pani egzemplarz maszynopisu jego pracy i egzemplarze pisma. Będzie pani mogła spokojnie pracować. Oczywiście mam nadzieję, że później je odzyskam. - Oczywiście - zdążyła powiedzieć zaskoczona Karolina. Dalszą rozmowę przerwała pastorowa, gwałtownie otwierając drzwi do biblioteki. Wprowadziła młodą kobietę i dwoje małych dzieci. Cała trójka płakała. - No chcieli je prawie zlinczować! – pastorowa mówiła podniesionym głosem, gestykulując przy tym. - Edwardzie, trzeba coś z tym zrobić, tak nie może być! - dodała - idź i przemów im do rozumu! Po tych słowach pastor podniósł się i wyszedł przed budynek, pani Irena pobiegła za nim. Karolina zaczęła przyglądać się zaniedbanej kobiecie oraz dwóm dziewczynkom w wieku około dwóch i czterech lat. O ile matka już się uspokoiła, to dzieci ciągle chlipały. Dziewczyna zajrzała do torby z prezentami, wyciągnęła cukierki i wręczyła je maluchom. Ujrzała w ich oczach błysk radości, ale najważniejsze było to, że się uspokoiły. - Mnie w Polecku nienawidzą. To mój mąż zabił syna pastora Kockiego - wyszeptała kobieta - mąż jest w więzieniu, ja nie pracuję bo mam małe dzieci. Skończyło się mleko w proszku, chciałam tylko mleko. A oni napadli na mnie, tak jakbym to ja zabiła i wyrzucili z kolejki.
    • @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję! Świetny wiersz napisałeś! :)))
    • Łukasz Jasiński 
    • ślicznie   gdy wersom sensy gdzieś odlatują myśli pochłania senna niemoc milknie sumienie nic nie sumując Morfeusz dzierży granat cieni   ... :))) narozrabiałaś - zainspirowałaś
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...