Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tam kłamczuszek, uważasz, że podkreślam walory tej DUSZY o której snujemy tutaj permanentną refleksję u JAPONEK?  Jedyny mój kontakt z japonkami to --> klapki

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Poza tym Japonki są zbyt ułożone i stosują podejrzane techniki jak anma, kassaji, hada lift, czy kobido. To dotyczy i masaży i specjalistycznych ucisków w podejrzanych miejscach i nawet liftingu twarzy. Za dużo w nich subiektywnej ingerencji w dowolnego faceta. Więc to nie moja bajka

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Valerio, Słoneczko? Ale po co? Tej zupy o której pisałaś chcesz mi koniecznie nagotować, czy jak? 

Przypomniał mi się gag -->  
Mówi Franio do Adasia: 
– U mnie modlimy się przed każdym posiłkiem.
– U mnie nie. Moja mama bardzo dobrze gotuje 

 

Czy wy kobitki to wszystkie tak funkcjonujecie? Ty o poezji a ona o silniku w porsche? LOL

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

hmmm?

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zupa"Miłość" a ja mam dodać śmietany? Życie to nie jest prosty przepis. Rozmawiamy tu o tytułowej  DUSZY, wielu jest na świecie takich którzy skorzystaliby z okazji pożywienia się taką DUSZĄ jak twoja. Szukaj miłości a znajdziesz. Ja jestem tu tylko od wierszy. Lubisz moje teksty i jestem ci wdzięczny. Szanuję ciebie, i mogę dostarczać ci wrażeń stricte lirycznych. To wystarczy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wielu ludzi o to pyta, bardzo wielu. Valerio nie wiem. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. W zasadzie to w pewnym sensie ten tekst o tym jest. Wszakże DUSZA to jakiś model MIŁOŚCI. Nie wszyscy ludzie chcą używać definicji --> dusza. Mają do tego prawo, mówią wtedy o sumieniu, empatii, potrzebie drugiego człowieka. Kiedy nawet w wąskim subiektywnymi zakresie ktoś dąży do takich postaw --> że poszukuje wartości, albo ładu, uduchowienia, to jest on uznawany za dziwaka, a kierunek jego poglądów za  komiczny i archaiczny. Może tak musi być, nie wiem.  Ja nie jestem wartościowy i świetlany - SERIO! --> więc nie mam prawa tego analizować.

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Aniu. dziękuję serdecznie.   i za słowa wielkiego pisarza i poety również.   a ja mam w głowie jego :   "Umierać, to nic. straszne jest nie żyć."      
    • @Annna2

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena  Pięknie, poetycko i wzruszająco. A dalej za V. Hugo:   Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.
    • @Robert Witold Gorzkowski  lubię Twoją poezję Robert. Doskonale wiesz czym jest wolność- wiara jest wolnością, Ty wierzysz- jesteś wolnym człowiekiem. Że masz pytania? To normalne- z Człowieka wypływa.  Dziury na Krzyżu- sumienie. I miłość jest wolnością nigdy nie zniewoleniem. Wolność. Bo można być niewolnikiem i można być wolnym.  I nikt tej wolności nie może odebrać- można tylko samemu jej się pozbawić, bo wolność można sprzedać, za przywileje, stanowiska, etc... Tyle lat byliśmy w niewoli- na mapach Europy nie byliśmy, ale zawsze wolni  
    • miłość nie zna granic - rozsadza horyzont świata, pęka w dłoniach jak promień, którego nie sposób zatrzymać, jakby samo niebo rozbierało się z cienia, żeby znów zobaczyć siebie. jakby światło chciało dotknąć swojego początku. nie da się jej stłumić, bo rodzi się z ciszy, która pamięta krzyk stworzenia, z drżenia - gdy światło dopiero uczyło się wypowiadać ciemność. chcę kochać - i kocham, jak ogień, który nie prosi o tlen, jak ocean, co nie szuka brzegu, jak sen, który śni sam siebie, jak puls wszechświata, który bije w sercu atomu, jak światło, które spala się na ustach poranka. bezszelestnie, bezgranicznie, bezwarunkowo, bez zazdrości, bez cierpienia, bez końca, bez oczekiwania, bez przywiązania, bez analizowania. liczy się tylko bez, liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko - ciało, strach, pamięć, imię - zostaje światło, które mówi Twoim głosem, rozszczepia się na czułość, i ciszę, która ma Twój kształt, jak odbicie duszy w tafli nocy. czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...