Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Uśmiech

Powoli na usta człowieka wypływa
Kiedy się w szarym narodzi półmroku
A z ust na świat szeroki wydobywa
By blaskiem obdarzyć wszystkich wokół

Zrodzony z chwili szczęścia ulotnej
Jak promień słońca co błyska o świcie
Na skrzydłach myśli podobłocznych
Prowadzi przez labirynty życia

I w głębi oczu czeka przyczajony
Gdy się w nich światło poranka odbija
By się wydostać rozpromieniony
I mrok rozjaśnić chociaż na chwilę

Mały skurcz ust i błysk lekki w oku
Namalowany jasną farbą szczęścia
Pędzlem radości wydobyty z mroku
By swoim blaskiem świat upiększać
D.G.

Opublikowano

@Daniel Głowacki  A Ty wydobyłeś go z jego "normalności" i uświadomiłeś jego wielkie znaczenie, a także to, że jest czymś niezwykłym i cudownym w naszym wszechświecie. Czuję w tym też pochwałę człowieka, którą tak rzadko znajduję w poezji, a przeciez też jest ważna :). Pozdrawiam :)

Opublikowano

kiedy wypływa  na usta powoli

wyrachowany bo w końcu wypada

zewnętrzny grymas potrafi zaboleć

o takim chyba to lepiej nie gadać

 

lecz najwspanialszy to ten spontaniczny

który facecja  urodzi w dialogu

szczery i zdrowy obecnie nieliczny

który przybliża ludzi ku Bogu

 

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...