Byłem tam

[23.]

Pośród sczerniałych palców
malarza artysty zimnych ścian,
obok hałasów głuszących
ciszę muzyka podczas dnia

 

i ja niemową byłem tam
bez głosu dla języka
bez dłoni dla człowieka
z palcami w misce obok nut.
 
Byłem tam, gdzie byłem cały
w świetle podczas pełni
błękitnego księżyca,
wśród głośnych oddechów.

 

Malarzem, muzykiem, poetą
każdej nocy w milczeniu
pożerającym siebie w lustrze
innych sposobów na wyjście
z autoportretu.

[_M_arianna_]

@23.

 

Coś w człowieku zmieniło się na lepsze, w istocie rzeczy. 

Jakieś wyjście zawsze istnieje, 

możliwość została dostrzeżona;

wykreowało się. 

 

Pozdrawiam. 

 

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez -Marianna__ (wyświetl historię edycji)

[23.]

@Agrafka @-Marianna__ Dziękuję za ślad po sobie. Życzę miłego dnia, pozdrawiam ;)

[23.]

Dziękuję @Moondog91Miłego dnia!

[huzarc]

@23. Świetnie się mi czytało, na jednym oddechu. Pozdrawiam

Edytowane 29 Stycznia 2021 przez huzarc (wyświetl historię edycji)

[23.]

@huzarc, @opal. Dzięki. Pozdrawiam!