Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

tobie oddam w posiadanie

najbardziej ironiczny kawałek ciała

i długie włosy 

a kiedy przestaniesz się śmiać

 

zliżę z palców twój zapach 

bo sperma w ustach szarej wiewióry

brzmi wulgarnie mówisz

kopiąc grób 

 

tym samym szpadlem w imię ojca

uderzę cię w potylicę 

bo jestem kurwa tego warta 

 

a czeremcha zakwitnie

kiedyś

 

 

 

13.11.20.

 

 

Edytowane przez w kropki bordo (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wynosi na piedestał, nie to co 

"dam Ci". Jest w tym tekście walka, zemsta, wściekłość. Przychodzi na myśl parafraza powieści Larssona: "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet". A wszystko od dziecka i ojca. Ściskam, bb

Opublikowano

@Magdalena_Blu ....czyli, że to co napisałaś to nic nie znaczy? Dla mnie twój komentarz jest jasny i klarowny, dziękuję i miłego:)

@PuszKin i o to chodzi! Dziękuję za słowo, pozdrawiam serdecznie:)

@Pan Ropuch Dziękuję, być może jeszcze wrócę do tekstu, już swędzą mnie palce, ale dam mu trochę odpocząć.....i sobie :) Dzięki za serce.....jejku mam już dwa :)))))))

@fregamo Sama nie wiem, czy to to, co ci chodzi po głowie.....czy na przykład palec....w myśl zasady dasz palec zabierze ci rękę.....dasz rękę....itd..;) Pozdrawiam, dziękuję za docenienie i

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@beta_b Dziękuję, twój komentarz jest w punkt! Bardzo mnie ucieszył :)

 Pozdrawiam i zdrowia

@8fun bb w komentarzu pod twoim, odpowiedziała tak jakbym sama to zrobiła :) Dziękuję za czytanie, miłego dnia:)

Opublikowano

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Samoistne czy zależne?

 

 

*Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu rzecz w posiadanie zależne. ;)

Opublikowano

@Czarek Płatak @Czarek Płatak Dziękuję, tak klimat filmu "Dom zły" był motywem przewodnim tego tekstu, dosadność i wulgarność w pakiecie...tzw. pole kobiet głównym...  Dziękuję za serduszko i komentarz, bo to co mnie ostatnio bardzo rozbawiło, to opinia @iwonaroma "jeśli wiersz nie dostanie żadnego komentarza ani też serduszka to autor sam będzie wiedział że jego tekst się nie udał"....mam kilka komentarzy i aż trzy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, czyli chyba jednak mi się nie udał, ale mimo wszystko Czarek dziękuję :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na suto z kotła dał to kotu San.    
    • A do makowca pac - w oka moda.    
    • Karb: dokąd idą? Kodu brak.    
    • Prawdziwa Wiara i Wiara w Prawdę
    • Czy niewysłowione ludzkie cierpienie Może mieć swoją cenę?   Czy bezbronnych przerażonych dzieci łzy Można dziś na pieniądze przeliczyć?   Czy przerażonych matek krzyk Można zagłuszyć szelestem gotówki?   Czy za zrabowane schorowanym starcom przedmioty Mogą młodzi biznesmeni dziś żądać zapłaty?   Czy za zachowane obozowe opaski Wypada dziś płacić kartami płatniczymi?   Czy za wspomnienia młodzieńców rozstrzelanych Godzi się płacić przelewami sum wielomilionowych?   Niegdyś zabytkowe monstrancje i menory, Padały ofiarą rasy panów chciwości, Kiedy SS-mani pieniądze za nie liczyli, Jak przed wiekami Judasz za Chrystusa srebrniki.   I bezcenne pamiątki rodzinne, Często zacnym ludziom zrabowane, Nierzadko kryjące wyjątkową historię, Przez SS-manów były przeliczane na pieniądze…   Dziś niemieccy biznesowi magnaci, Zapominając o prostej ludzkiej przyzwoitości, Nie licząc się z swymi wizerunkowymi stratami, Na tamtym cierpieniu znów chcieliby zarobić,   Na głosy sprzeciwu pozostając głusi, Topiąc w drogich alkoholach sumienia wyrzuty, Tragedię tylu ludzi chcieliby spieniężyć, Kalkulując cynicznie łatwy zysk…   Niegdyś oni do naga rozebrani Głodni, wychudzeni, bezsilni Będąc na łasce SS-manów okrutnych, Bez pozwolenia nie śmiąc się poruszyć.   Niewysłowionym strachem wszyscy przeszyci, Z zimna i strachu przerażeni drżeli, Czekając na śmierć w komorach gazowych Wyszeptywali słowa ostatnich swych modlitw…   A dziś na niemieckich salach aukcyjnych, Panuje wszędobylski blichtr i przepych, Wszędzie skrojone na miarę garnitury, Połyskujące sygnety i sztuczne uśmiechy,   Szczęśliwi potomkowie katów i oprawców, Bez poczucia winy ni krztyny wstydu, Za tamtych ich ofiar niezgłębiony ból Żądają butnie wielocyfrowych sum…   Lecz my otwarcie powiedzmy, Że cierpienia spieniężyć się nie godzi, Niezatarte przyzwoitości zasady I tym razem spróbujmy uchronić...   Lecz my ludzie szczerzy i prości, Choć symbolicznie się temu sprzeciwmy, Może oburzenia głosem stanowczym, A może prostych wierszy strofami…   By te padające bezwstydnie ceny wywoławcze, Cywilizowanego świata wstrząsnęły sumieniem, Milionów ludzi budząc oburzenie, Głośnego sprzeciwu będąc zarzewiem.   By ten kolejny skandal Godzący w pamięć o ludobójstwa ofiarach I tym razem nie był zamieciony pod dywan, By upokorzoną była niemiecka buta...        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...