Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Flow Pana Ropucha


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nic tylko wszędzie drożyzna chaos

i niegwarantowana pogoda

 

dziękuję łonecie wirtualna polsko

i gazeto za to podniosłe info że w kraju

jest bidno i cebularz pogania cebulę nad morzem

w górach i jeziorem a nawet nad rzeką

 

Nic tylko wszędzie drożyzna chaos

i niegwarantowana pogoda

 

za te najświeższe info też dziękuję

że wirus szaleje choć robią więcej testów

i w całej Polsce jest tyle zachorowań  

że mniej nawet jest już w New Yorku

 

Nic tylko wszędzie drożyzna chaos

i niegwarantowana pogoda

 

a od września nauczyciele będą umierać

pojedynczo w klasach albo protestować

na ulicach w kupie i o dziwo walczyć

a nie nawzajem się zarażać

 

Nic tylko wszędzie drożyzna chaos

i niegwarantowana pogoda

 

paznokcie już obgryzam ze strachu

się trzęsę ach jak paskudnie się żyje

w tym kraju nad wisłą ach jak okropnie

gdzie

NIC TYLKO WSZĘDZIE

DROŻYZNA

CHAOS

I NIEGWARANTOWANA POGODA

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Pan Ropuch   :))) Kraj nad Wisłą jest piękny i mamy ładną pogodę, a z tym wirusem to przesadzają, z chaosem to różnie, a co do cen - przemilczę i ogórki zdrożały :) A łonet jest tendencyjny jak Radio Maryja, tyle, że odwrotnie ;) Nie wiem czy taki był Pana zamiar, ale rozbawił Pan :)

Miłego popołudnia :)

Opublikowano (edytowane)

@Victoria Oczywiście, że był taki zamiar. :D Wybieram się na wczasy do Polski na cały tydzień i temu pewnie od miesiąca widzę głównie te artyukuły dotyczące wypoczynku, cen, pogody itd. etc. Po ich tendencyjności stwierdzam, że ogólnie wszędzie jest lepiej, a na pewno już taniej - byle nie w Polsce :/

 

Pozdrawiam i miłego również!

Pan Ropuch

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @beta_b  No można by inaczej przelać na papier co miałem w głowie, fakt. Dzięki za odwiedziny i podzielenie się opinią.
    • @Brevkbevt Mega !!
    • Dziewczyna domyśliła się, że ci ludzie przyszli tu po jakieś paczki. Wyjaśniała, że jest umówiona z pastorem i na pewno nie przyjechała po żadne dary. - Tak to każdy może kłamać, aby się tylko nachapać! - odezwał się ktoś z kolejki. Na szczęście, w tej samej chwili przed budynek, na szeroki ganek wyszła wysoka, szczupła kobieta, która donośnym głosem zawołała: - Czy pani Karolina Wróbel z Olsztyna już tu dojechała? Pastor prosi! Studentka odetchnęła z ulgą. Tym razem ludzie w milczeniu sami się rozstępowali.   - Kiedy będziecie rozdzielać dary? - kobietę z ganku zapytała jedna z oczekujących, krzykliwych dam. - Za pół godziny, cierpliwości. Różnych produktów jest tym razem bardzo dużo i nie możemy tak szybko ich rozpakować - odpowiedziała ta na ganku. Karolina usłyszała tym razem odgłosy zadowolenia dobiegające z tłumu. Gdy dotarła do wejścia, kobieta poprosiła ją do środka. - Jestem żoną pastora, Irena Kocka - przedstawiła się. - Edward wiedział, że ten tłumek nie będzie chciał tak łatwo panią wpuścić - dodając uśmiechała się przyjaźnie. - Proszę wejść do biblioteki, na stole są wyłożone materiały do pani pracy. Mąż jak znajdzie chwilę, to się osobiście przywita. Dziś mamy urwanie głowy. Rankiem przyjechała ciężarówka ze Szwajcarii. Tamta społeczność protestancka przysyła nam różności dla ludzi, ale dziś to był największy transport - wyjaśniła jeszcze sytuację. I wyszła pomagać innym przy rozdziale darów.
    • od teraz stań się człowiekiem bądź sobą w każdej chwlii czas płynie więc nie zwlekaj bo może nagle przyskrzynić   pozdrawiam
    • kiedy myślę o jesiennych liściach w ramiona pięknych elfów  za linią  starych drzew w resztkach słońca falujących na powierzchni jeziora dżdżysta czerwona mgła rozsiana wiatrem  na błękitnej poświacie   zwiastuje przymierze między człowiekiem a naturą    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...