Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

Biegałem przed cieniem

Falangą

 

Za tobą biegałem nie mniej

 

Znaczenie zmniejszyło się

Rangą

 

Świat zmniejszył się też

 

Smutek tych uczuć pozostał

Choć w oczach jedynie rozpacz

 

Zmiótł z drogi najzimniejszy śnieg

Moment gdy kochałem Cię

 

Oddałaś swe serce

W niebieski mocno lód

 

A teraz niepamięć mrozi me myśli

Na pewno chłodno Ci jest...

 

Piąłem się w balkon

Jak dzika winorośl

 

Chciałem też kiedyś byś była

Mą żoną

 

Drabina uciekła spod moich nóg

Jak gdybyś dranki ułożyła tam

 

Fascynował Cię może inny świat

Ja nie wiedziałem

Że miłość jest tak słaba

 

A zniszczył ten świat wszystko

I moje uczucia

 

Lecz dał mi wiedzę

By nie oddać już życia

 

Wiem że gdy serce umiera

Podobnym się jest do cienia

 

Kolejnym razem zaniknie już obraz

Współczucia i wzruszeń

 

Tak trudno jest ująć w słowach

Miłośnie poetyczną śmierć

 

I umarło moje serce

Jak kamienia część

 

Ucząc mnie uczciwości

 

A cierpienia też

Opublikowano

@w kropki bordo "pierd*lenie" jak to pięknie miałaś okazję ująć.... To każdy Twoj komentarz. Nie neguje, nie jest to żaden masterpiece... I faktycznie słabe jak na możliwości... Ale chętnie zapoznałbym się z Twoją twórczością a nie tylko z miekką niewystarczającą iluzją prymitywnych komentarzy.

Opublikowano

Początek jest nie najgorszy, chociaż wydaje mi się, że forma pochłonęła nieco sens, ale czym dalej w las, tym więcej połamanych drzew i chaszcze, przez które coraz trudniej się przedzierać.

Wszyscy przeżywamy jakieś radości i smutki. Czasem wstrząsają nami nasze osobiste tragedie, ale jeśli chcemy nasze doświadczenie obrócić w jakąś formę sztuki, wszystko jedno, obraz, film, rzeźba czy wiersz, powinniśmy się do tego przyłożyć na maksimum naszych możliwości, moim zdaniem. Jeśli będziemy tylko wrzeszczeć do świata, że boli, to jest bardzo duże ryzyko, że wyjdzie nam bohomaz, jakich wiele, niestety.

Pozdrawiam serdecznie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...