Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pisarz czasami się namyśla, 

a czasem coś szybko wymyśla,

o czym książkę napisać, by kogoś interesowała,

żeby jakaś osoba, współpracę zaproponowała.

 

Bierze długopis, siada na krześle, 

a przedtem list do wydawnictwa prześle.

Siedzi przy stole, i pisze,

pisze i prosi o ciszę.

 

Po wielu dniach i nocach,

po niezobaczonych snach,

Idzie do redakcji,

by pilnować racji.

 

Po kolejnych tygodniach, szczęśliwy i wesoły,

odbiera dzieło, i nie jest goły.

I tak to pisarze tworzą książeczki,

które trafiają na wasze półeczki.

Opublikowano

@Oliwier Mucha Proszę nie bierz tego co tu napiszę do siebie, bo ma to być komentarz tylko o tym wierszu. Nie ma to być też próba zniechęcenia ciebie do pisarstwa. Każdy kunszt wymaga praktyki i poezja nie jest tu wyjątkiem.

Wiersz natomiast jest ... cienki. Nie ratuje go ani treść, która nic w temacie odkrywczego nie wydobywa na światło dzienne, a jest wręcz uproszczeniem często złożonego procesu twórczego. Nie ratuje go również, a wręcz dobija, forma. Masz tu parę rymów częstochowskich, ruchome jak diabli liczby sylab w wersie, nieuzasadnione powtórzenia (,,kogoś", ,,jakaś osoba",,po wielu dniach i nocach" ,,po kolejnych tygodniach"), a rytmu nie ma za grosz.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Toyer Twój wiersz to poruszająca metafora o odrodzeniu, drugich szansach i przezwyciężaniu trudności. Szczególnie porusza mnie końcówka - "co z tego że nie żyję odrodzę się znów, wybierając życie od nowa, a cierpienie w piasku zakopię". To tak pięknie oddaje tę ludzką zdolność do wstawania po upadkach, do rozpoczynania od nowa mimo ran.
    • @Nata_Kruk Pięknie i melancholijnie o cykliczności i o zawieszeniu między porami roku, kiedy jesień odbiera to, co wiosna ofiarowała. Szczególnie poruszające jest zestawienie kasztanów - "kasztanowe, jak niegdyś moje włosy" - z refleksją o czasie, który "ochoczo je popieli". Wiersz jak impresjonistyczny szkic.
    • @huzarc Świetny! Metafora "światłowodowa sierść" - połączenie czegoś organicznego z technologicznym. I ten kontrast między pozorną "miłością" a "tresowaniem" na końcu. Ta "złota smycz w brokatowej obroży" brzmi bardzo dwuznacznie. No bo właściwie kto kogo tresuje?
    • @LeszczymCałe nasze życie to ciągłe wybory. Dla mnie to są raczej nieprzewidziane skutki naszych wyborów. Tak, jak nieprzewidzimy naszej przyszłości, czy przyszłości kraju, świata. Bo jej się nie da przewidzieć. Czy wybierając np. kierunek studiów, jesteśmy świadomi, że to nasza decyzja? Dla mnie to oczywiste, mogę uzasadnić, dlaczego chcę to studiować. Ale nie mogę przewidzieć, czy po  ich skończeniu będę zadowolona. To też jest dla mnie oczywiste. Determinizm zakłada, że wybierając ten właśnie kierunek, nie robię tego z własnej wolnej woli, bo już jest "zapisany" mój los, i nie jestem tego świadoma. I to mnie przeraża przeraża. Tak, jak w poglądach religijnych Kalwina - jesteś zły i grzeszny, bo do tego zostałeś wybrany i nic nie możesz z tym zrobić. Ale to oczywiście skrajny determinizm - predestynacja. Ale masz rację, nad wszystkim można się pozastanawiać. :)
    • @LeszczymCzyli komfort w jak najszerszym rozumieniu tego słowa. A to już bardzo dużo w sobie mieści, bo można rozszerzać i rozszerzać .... :) A komfortowa piosenka może być komfortem dla naszych uszu, naszej estetyki muzycznej, odpoczynku, jazdy samochodem ... Świetnie, że taka powstanie. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...