Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odkładałem już długo pisanie o Tobie.
Alegorii szukałem. Treść, forma, co i jak?
Bezcelowe to było. Bo wspólnej rozmowy
metafory nie będzie ponad naszą przyjaźń.

[9 II 05]

Opublikowano

dwa pierwsze wersy zwastowały jakieś rozbudowanie emocjonalne. skończyło się - jak dla mnie - średnio na jeżyka...
nawet więcej: na jerzyka...

a czemuż to? - a to temuż, że coś świtało moim zdaniem, ale nie-objawił Szanowny całości - albo to moja fantazyja ktotamowa tylko
anyway:

ja bym napisał tak:

"pisanie o Tobie"

długo odkładałem

metafory
treści
formy

nie
- - - napisałem


>>>>>>>>>>>>>>>>
ale to taka wersyja ktotamowa tylko... bez urazy rzecz jasna...

pozdr.
/k.

Opublikowano

Kontrast pomiędzy dwoma pierwszymi wersami, jak Pan dobrze określił, emocjonalnymi (czy też wręcz może poetyckimi?), a dwoma ostatnimi był zamierzony. Miał świadczyć o charakterze owej przyjaźni. Nie da się z tego wywnioskować owej więzi?

Pańska wersja interesującą jest (bo biała :) ), ale i nie w moim - także bez urazy! ;) - stylu (bo biała! :) ).
Za nic się nie urażam, a wręcz dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie, Jędrzej.

Opublikowano

Krótkie, treściwe i na temat. Więź da się wywnioskować. Wiersz zgoła niezły [ ;) ] zostal zapewne zainspirowany równą mu przyjaźnią. Niezwykle ciepły utwór.

Opublikowano

Dziękuję za komentarze!

Izo, masz rację, wiersz ten jest poetycko-pozapoetycki :) Zresztą, "pozapetyckość" utworu wynika poniekąd ze stosunku do poezji (głównie mojej :) ) przyjaciela :). Dzięki za tak miłą opinię!

Łucjo, miło, że da się odczytać (oby tylko tak jak sobie to zaplanowałem, nie inaczej ;) ) rodzaj więzi. Cieplutkie dzięki!

Pozdrawiam serdecznie, Jędrzej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis   Wiolu.   nie doczekałaś się przeprosin od człowieka który Cię bezczelnie wplątał w sprawę oceny mojego wiersza.   więc pozwolisz, że ja Cię przeproszę !!!!!!   jest dla nas wszystkich nauczką, że powinniśmy ignorować ludzi o inteligencji ściany z podziemi miejskiego szaletu i temperamencie prostaków.   przepraszam Wiolu.   pod moimi wierszami czuj się bezpiecznie i komfortowo.   proszę :)    
    • @Gosława To bardzo mocne zakończenie — krótkie, nagłe, jak oddech urwany zimnym powietrzem. Po całej serii fizycznych obrazów przychodzi abstrakcyjne zdanie, które dopiero odsłania emocjonalny sens sceny. Anna nietrwała jak śnieg. Zima jako metafora braku wsparcia. Piękno krajobrazu nie daje pocieszenia. To moment, w którym czytelnik dopiero rozumie, że cały wiersz opowiada nie tyle o zimie, co o stanie psychicznym. Największy atut: zmysłowa konkretność, która prowadzi do metafizycznej konkluzji. To poezja subtelna, oparta na sugestii, a nie dopowiedzeniu.  
    • Stylistycznie widzę tu Leśmiana i Herberta, ciekawa mieszanka. Ta historia jest podszyta mitologią, symbolem fatamorgany i tragizmem romantycznym. Ja to kupuję
    • @KOBIETA To piękny, melancholijny wiersz o niemożliwej bliskości i paradoksie związku, który istnieje, ale nie może się spełnić.  
    • Bardzo wysoki poziom. Wiersz jest spójny, gęsty znaczeniowo, emocjonalnie dojrzały i przede wszystkim — szczery. Najlepsze elementy: -świetna metaforyka (konkretna i oryginalna), -mocna pointa, -piękny rytm wolnego wiersza, -bardzo dobra praca z symboliką światła, -język prosty, ale nośny. Gdyby ten tekst znalazł się w tomiku współczesnej poezji, nie odstawałby jakością. Proste, mocne, deklaratywne. Cała kompozycja dąży do tego jednego słowa: Tożsamość. Widzialność. Istnienie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...