Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lubię, gdy mnie kochasz do góry nogami,
Tak tyłem na przód i nieco na opak.
I niech się wtedy schowają wszystkie
Kamasutry i Sztuki Kochania.
My mamy swoje ślepe uliczki
i wyspy szcześliwe.

A tam na drzewach lizaki z winogron
Ciasnym się miąższem cisną na usta.
Zębami je chwytasz i pęcznieją mlekiem,
A ja rosnę od smaku pod Twoim policzkiem.

Lubię gdy wargi tak miękko Ci cierpną
I zimne językiem nabierasz oddechy.

Opublikowano

Dobry wiersz. Szczery, odważny i niebanalny, co się rzadko zdarza w zalewie tandetnych pseudoerotyków. Zmieniłabym coś w zakończeniu - urywa się tak nagle, że zamiast kropki pomyślałabym nad jednym słowem kontynuacji, takim na wpół urwanym. Autorce udało się uciec od dosłowności przekazu, emocje przekazuje przy pomocy zmysłów smaku, dotyku, wzroku. Ładnie zachowany rytm wiersza sprawia, że czyta się go jak piosenkę, pomimo, że nie ma rymów. Podoba się.
Pozdrawiam, j.

Opublikowano

Mily wiersz, chociaz osobiscie optuje za innego typu przekazem. Wydaje sie byc stonowany, bez zbednych ceregieli, chociaz troche jak dla mnie zbyt malo konkretny. Jak juz wspomniala Joaxii koniec troche jakby urwany, lekki niedosyt i oczekiwanie na kontynuacje jednak pozostaje. Mimo to, ogolnie zostawia dobre wrazenie, od strony formy jest w porzadku chociaz raz czy dwa, ciezko (w porownaniu z reszta wiersza) lapie sie rytm. Osobiscie druga zwrotka najlepsza, koniec lekko wszystko zakloca. :)

Opublikowano

Ładny powrót z urlopu, Pani Dormo ;)

To jest dobry wiersz - cały. Co nie znaczy, że się nie będę czepiał. Ale najpierw co mi się spodobało. Zmienny rytm, może nie dokładnie w sensie zapisu, ale prowadzenia emocji; rozwija się jak spacer od wieczora do świtu (żeby użyć omówienia ;), bo tak to chyba jest, że nawet gdy się staje na głowie, to chwile biegną swoimi melodiami przeplatając różne dźwięki.

Mam pretensję o te tytularne Wielkie Litery Podręczników - może wystarczyłaby zwykła: sztuka kochania?
I ten półcytat z Gałczyńskiego też bym sobie darował. A wtedy pierwsza zwrotka się skróci, zewrze ;) i zdynamizuje.

W drugiej mierzi mnie to latające "się", które powinno siedzieć w końcówce wersu.

Co do zakończenia, rzeczywiście nie ma akordu na finał, ale gdyby dać "zimne" oddechy?
No bo w innym wypadku pozostaje chyba tylko: Amen. ;D

pzdr. b
PS. Muszą być wielkie litery na początku wersów?

Opublikowano

Również uważam, że wiersz jest dobry. Nie mam zamiaru dokonywać analizy, moim zdaniem erotyk jest dobry wtedy, gdy działa na wyobraźnię. Działa. Odważny, ale bez cienia wyuzdania. Zakończenie także dobre.

pozrdrawiam :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Prawda w całym zdania znaczeniu. Niezwykła wręcz wyobraźnia człowieka - szokuje - w pozytywnym tego zdania znaczeniu. Wiersz jest dobry, choć czytałem wiele kiepskich (naprawdę) erotyków, ten jest inny. Podoba mi się forma i rytmika. Wszystko wydaje się być na swoim miejscu.
Jak już ktoś wspomniał zakończenie do poprawki. Chociaż byłaś blisko dobrego efektu. Bo skumulowałaś napięcie i tempo - ale te "nabierasz oddechy." - za szybko zwalniają. Najlepiej gdyby to była urwana "w biegu" myśl.

Pozdrawiam serdecznie

PS. O! wrócił Indian :O Troszkę czasu Cię tu nie było. Mam nadzieję, że nadrobisz zaległości i nie będziesz już "wagarował" ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały... - powtórzyłam po kilku przepłakanych chwilach. - Ale jesteś, jaki jesteś! A jaka jestem ja? - zadałam sobie ni stąd ni zowąd właśnie to pytanie. -  No jaka? No? Chyba przestaję podobać się sama sobie... - zdążyłam mruknąć, nim sen mnie zmorzył.     W nocy przyśniła mi się rozmowa z nim. A dokładniej ta jej część, która w rzeczywistości się nie odbyła.     - Naprawdę zostawiłbyś mnie? - spytałam roztrzęsiona, po czym chwyciłam go za dłonie i ścisnęłam je mocno. - Mógłbyś mnie zostawiłbyś?! - powtórzyłam głośniej. Dużo głośniej. Tak głośno, jak chciałam.     - Rozważyłem to - w treść snu wtrąciło się pierwsze ze rzeczywiście wypowiedzianych zdań. - Ale  skrzywdziłbym cię, wycofując się z danego ci słowa. Więc - nie - ma - opcji, bo nie mógłbym! - senne wyobrażenie mojego mężczyzny dodało zdanie drugie z realnie wygłoszonych. - Chociaż może powinienem - kontynuowało twardszym tonem - bo przy naszym drugim początku postawiłem ci warunek. Pamiętasz, jaki. A ty co zrobiłaś? Nadużyłaś mojego zaufania i mojej cierpliwości, a mimo to nadal spodziewasz się trwania przy tobie.     - A i owszem, spodziewam się - senny obraz mnie samej odpowiedział analogicznemu wyobrażeniu mojego mężczyzny. - Spodziewam się jeszcze więcej: nadal zaufania i nadal cierpliwości. Mimo, że cię zawiodłam. Bo... - urwałam na chwilę, gdy senna wersja mojego em spojrzała znacząco. Jednak ciągnęłam dalej:    - Bo zasługuję na nie, a ty dałeś mi słowo.     - Zasługujesz, to prawda - senny em odparł bynajmniej sennie. - I zgadza się: dałem Ci je. Ale czy powinienem go dotrzymać? Postąpić w tej sytuacji zgodnie z zapewnieniem? A może właściwe byłoby zdecydować wbrew sobie? Może na tym wyszedłbym lepiej?     Uśmiechnęłam się.     - Może, może - odpowiedziałem. - Ale wiesz, że nie wyszedłbyś na tym lepiej, bo nie byłby to właściwy krok.     - Nie byłby? - mój śniony facet spojrzał sennym spojrzeniem. - Bo?    - Bo jestem właściwą dla ciebie kobietą. A ty właściwym dla mnie mężczyzną. Tylko?     - Tylko? - em popatrzył po raz kolejny. Trzeci. Tym razem pytająco.     - Tylko daj mi czas. To dla mnie ważne.      Rzeszów, 29. Grudnia 2025          
    • Napłatał: łatał pan.  
    • O tu napisali Milasi - panu to.    
    • Ulu, z oka kozulu.      
    • Elki pikle, tu butelki, pikle.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...