Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ile będziesz siebie okłamywał
budował nocy zamek
ciszą

ile będziesz się chował
za zimnym widmem
klepsydrą z talią osy

ile jeszcze wrażliwości obudzisz
by zdeptać wiosenny kwiat
zacierając ślady

ile potrzeba ziarenek
by burzą w ciebie wpaść
znam psa co w zgodzie z kotem

05.02.05r.

Opublikowano

moje zdanie:

- popracować nad pierwszą zwrotką
- i nad zakończeniem "znam psa co z kotem w zgodzie jest" - hmm... dosyć takie... znaczy Autorka się domyśla...

reszta trzyma się nawet zgrabnie...

/kt.

Opublikowano

Pierwszą troszkę poprawiłam panie ktotamie, natomiast hmmm no nie wiem co z ostatnią ten usterkowany ;) wers jest dość ważny hmmm no nie mam pomysłu na zminę
dziękuję za komentarz
ama_Li

Opublikowano

ja wiem, że ważnym
oj, wiem :) i wyczuć można podstęp takiego a nie innego zapisu...

ale jakoś tak... hmm.. poczułem się troszkę pogłaskany pod sierść :)
tak technicznie...

/kt.

p.s. nie chcę się czepiać, ale:

"budować nocny zamek ciszy" siakieś w dalszym ciągu....

przepraszam. czepiam się :) juz ciiii...

Opublikowano

hewko ale ta końcówka którą teraz widzisz, to już jest właśnie po zmianie :)
cieszę się,że przypadła Ci do gustu hihi ale ciekawmi mnie zdanie panów ;), którzy jakos milczą zawzięcie :D
Pozdrawiam serdecznie :)
ama

Opublikowano

osobiście tak widzę:

ile,ile,ile... - hmm... sam nie wiem


tym razem zakończenie nie jest zakończeniem :)
tj. mam na myśli jest jakby urwane. brakuje ostatniego wydechu...
ale dla mnie akurat pasuje, lubię urwańce

/ktotam

p.s. najlepszy efekt bez pierwszej zwr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hihi no chociaż z jednym się udało ;)....ale pierwsza jest ważna :D....
no nic ktotamie...pomyślę jeszcze może wmyślę całkiem coś innego ;)
Dziękuję za ponownie zerknięcie i zamieszczenie swoich uwag :))
Pozdrawiam
ama_Li

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Radosław   :)stan zakochania to stan lekkiej psychozy …dlatego właśnie nierealnie ocenia się rzeczywistość . W tym warunki pogodowe …i prognozy ;)    podoba mi się :) szczególnie ostatnie wersy :) pozdrawiam. 
    • @KOBIETA nie zasnę przez torebkę:) śliczna jest:) taki kolor mi pasuje:) to był mus cynamonowy, mało słodkie, oni robią to serku naturalnym:) lubię miodową kawiarnię, bo sami wyrabiają w swojej restauracji. Kto teraz nie używa telefonu:)
    • Miłości mojego życia tylko Twoich życzeń pustka zjadłem ciasto z czerwoną galaretką, otrzymałem pierwsze życzenia od osoby, którą zdradziłem Moje szuflady nie zamykają się od usprawiedliwień na łamańce wyborów Zdrada niestety nie boi się miłości   Miłości mojego życia Słońce dziś karmi rośliny, które mają już dość deszczu, a ja czekam, aż zadzwonisz na numer, którego nie masz Babie lato wita i żegna rześkością zachody słońca, które nie kolorują już tylko obłoków, a ja czekam w kolejce Miłości mojego życia, aż przytulę Cię kiedyś w moje urodziny, bo chcę wierzyć, że nie znamy jeszcze swoich numerów     
    • Do odsłuchania tutaj: 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        czas... słowo z wagą odbija się echem światło z lampy cięte myślę tym oddechem   kształty przezroczyste gorące kolory jak usta pocałunki skały roztopione i plaża czarne oczy żar co pali w stopy pamiętasz dno - co spadło raptownie? dodawało mocy   my między powiekami w przerwie cisza i huk spieniony oddech dwa ciała i ten jeden ruch zużyliśmy się bliskością przyjemnie jak nigdy spadaliśmy z falami rozgrzani sparzeni kolory których nie było czuliśmy je skórą   dotyk zachłanny poszybowaliśmy górą   czas... ma wagę! świeci odbija się we mnie ciepło gorąco i ciebie wciąż tę samą a przecież nową...   czas! ma wagę! parzące iskry westchnień oddane wulkanem obmyte falami obmyte dniami i ten huk co spada z wiatrem to nasz czas!   pożytek z kolorów z gorąca które parzy czarne szkiełka pamięci w dłoniach wciąż się żarzą i krzyczą: "pamiętasz?" fale niosą dalej aż huk przeora ciszę gwałtownie dostojnie   my sparzeni oddani na dnie aż na grzbiecie fali znów w locie miłość popłynie dalej wciąż czuję ten żar pod stopami oddech sól na języku i ciebie nową i tę samą w każdym serca biciu...    
    • @Waldemar_Talar_Talar   tak :) doceniać srebro gwiazd :)    Uroczy wiersz :) pozdrawiam:)     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...