Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cudowna terapia


Rekomendowane odpowiedzi

Młoda szlachcianka mistrza z rana odwiedziła,

jeszcze przed domem problem swój wielki zdradziła.

- Mąż mój bardzo się zmienił, mnie nie zauważa,

bo inny jest teraz, niż gdy wiódł do ołtarza.

Mistrz spojrzał na kobietę, tłuszczem obrośniętą,

chęć mu przyszła ripostą odpowiedzieć ciętą

ale się wstrzymał, spojrzał na nią pobłażliwie

- Tylko cud tu pomoże, więc się módl żarliwie,

on się jednak zdarzy, gdy będziesz ściśle pościć,

dużo chodzić, pić wodę i rzadko się złościć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Szlachcianka na to zapytała :

- Czy mój Mąż może zmienić się dla mnie?

A Mistrz na to odpowiedział :

- A czy Ty potrafisz zmienić się dla Męża?

Odpowiedziała : - spróbuję.

Po upływie lat przyszła do Mistrza.

Na wstępie powiedziała mu :

- Mąż zmienił się dla Mnie tak jak ja zmieniłam się dla Niego.

- Jesteśmy szczęśliwi, dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uzupełnijmy zatem

aby było równouprawnienie:

i niech młodzi takie sobie nawzajem

dają zapewnienie:

 

on - jej:

 

"jeśli przytyjesz, kochanie

to mnie przy Tobie 

po prostu 

nie stanie"

 

ona jemu:

 

"jeśli przytyjesz misiaczku

i mięsień piwny Ci się wielki urośnie

przyprawię Ci cudowne rogi

gdzieś przy leśnej 

sośnie"

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...