Krzysztof_Kurc Opublikowano 6 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2020 (edytowane) Odnowa nie ufam dobroczyńcom, ulicznej przyjaźni budowanej z bakszyszów, wieży Babel w niej różnie zwiemy tego samego boga jednakowo dla siebie źli, wychwalając miłość różnimy się sposobem obmywania twarzy żywych i martwych, naszych rodziców i dzieci nic nie zmieni, wspólny posiłek i modlitwa na wszystkie strony świata, będzie pochwalony a ja zostanę w przestrzeni, pomiędzy nami wygodnie zobowiązany, być dobrym dla ciebie Edytowane 6 Marca 2020 przez Krzysztof_Kurc (wyświetl historię edycji) 3
tetu Opublikowano 6 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2020 Mocny, dobry wiersz. Z przyjemnością przeczytałam.
Gość Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2020 @Krzysztof_Kurc Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wypełnienie, wykorzystanie tej przestrzeni, kierując się dobrem innych, pierwszy krok, żeby ruszyć z miejsca, nie potykając się o siebie. Pozdrawiam
Krzysztof_Kurc Opublikowano 7 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2020 @tetu Dziękuję. Pozdrawiam.@Dag to ważne, dzięki za czytanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się