Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
letni poranek
chłód górskiego potoku
na bosych stopach


[Jack.M]

"Letni" i "chłód" są wg mnie trochę za blisko, by oprócz
kontrastu zaistniał nieoczekiwany paradoks. To nie błąd
- to niewykorzystanie możliwości.

Bardzo mi się podoba ten obraz. Jest bardzo czysty.
Dla mnie aż za czysty - nie w moim stylu :o)
Ja zwykłem coś takiego psuć, tj. wyraźniej podpowiadać
Czytelnikowi nastrój.
Dla mnie "poranek" - samo słowo - niesie w sobie coś
radosnego, to zdrobnienie ma w sobie coś żartobliwego,
coś co wystarczy podkreślić innym, podobnie żartobliwym
słowem, by upewnić Czytelnika, o jaki nastrój [u]mi[/u] chodzi.

Wymieszam też chłód poranka z chłodem potoku, oraz nie
wprowadzę jawnego podmiotu, by stworzyć dodatkową
interpretację w drugiej warstwie:


na bosaka
po kamieniach w potoku
chłód poranka


Pozdrawiam,
Grzegorz
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Czy moczył pan kiedyś nogi w górskim potoku o poranku??
Poranki w górach są chłodne i rześkie, a potoki wprost lodowate! One płyną z topniejącego śniegu...
To haiku burzy moje wyobrażenie o górach...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Czy moczył pan kiedyś nogi w górskim potoku o poranku??
Poranki w górach są chłodne i rześkie, a potoki wprost lodowate! One płyną z topniejącego śniegu...
To haiku burzy moje wyobrażenie o górach...

Ja jako nie haikowiec, pozwolę sobie mieć odmienne zdanie na chłód górskiego strumienia w letni poranek.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...