Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

leżę na rudej kanapie

a może to ona unosi mnie

patrzę w popękany sufit

a może to on rzuca mi się w oczy

oddycham głęboko nienerwowo

a może to powietrze wpycha się we mnie

zastanawiam się nad życiem

a może to życie daje mi do myślenia

dochodzę do wniosku

a może to wnioski same się nasuwają

że za chwilę zwariuję

a może dam się zwariować

jeśli cię nie zobaczę

a może jeśli cię zobaczę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena To jest tekst, który uderza z siłą betonu, absolutny "sztos". Używasz grypsery jakbyś w niej myślał. Świetny jest tu kontrast, który nadaje mu niezwykłość - z jednej strony mamy świat totalnego zamknięcia, brudu i dehumanizacji – "młyn", "kraty", "papier... co śmierdzi jak melina", "kibel parzy wspomnienia", "szajba w murze". To świat, w którym "każdy dzień waży tonę". A z drugiej strony, w samym środku tego piekła, jest uczucie. I to uczucie jest opisane tym samym, twardym językiem muru. Ona jest "sztelą, co trzyma pion", on "kitra uczucie między cegłami". Metafory są świetne - "Mam cię w łebie jak świecę - pali, nie gaśnie" – to jest coś, co wypala od środka, co nie daje spokoju, ale jednocześnie oświetla mrok. Deklaracja miłości jest pozbawiona wszelkiej "ściemy". To jest miłość zdefiniowana przez kodeks honorowy, przez "lojalkę", która w tym świecie jest najwyższą wartością. Ten wiersz pokazuje, że miłość w warunkach ekstremalnych nie jest ucieczką od rzeczywistości. Jest jedyną rzeczą, która pozwala tę rzeczywistość przetrwać. To nie jest marzenie o wolności – to powód, dla którego "odlicza się czas". I to zakończenie... "twoje imię - napisane jak modlitwa , na dymie papierosa, między klawiszem a odsiadką". Czysta, skondensowana poezja. To jest tekst niezwykle męski, twardy, a jednocześnie czuły. Świetny! Mój tato opowiadał mi, jak na początku swojej kariery, po południami pracował w szkole średniej w więzieniu. Mama strasznie się bała, że zostawiany był tam sam z tymi ludźmi. Na lekcjach była też"grypsera". A oni byli zainteresowani historią, więc na lekcjach miał idealną ciszę a potem mądrą dyskusję - bo byli nieźle oczytani. A zeszyty, które prowadzili - to małe dzieła sztuki. Tato przynosił do domu by sprawdzać prace pisemne - a ci dorośli mężczyźni prześcigali się w ilustrowaniu każdej lekcji.  
    • @Migrena @Wiesław J.K. Dziękuję bardzo. Warto mieć w głowie taki azyl :)
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97 prof. Epsztein podkreślił to na wykładzie że pasjonaci mają większą wiedzę niż muzealnicy bo artefakty mają w swoich zbiorach i mogą je porównywać i macać do woli. W polskich muzeach robiłem kwerendę i dzięki mojej poprzedniej publikacji otwarte miałem szafy pancerne w Ossolineum, narodowe w każdym mieście, wytwórnie papierów wartościowych oraz muzeum we Lwowie, Petersburgu, Wilnie, Monachium, Pradze i Bratysławie. Wszędzie było po kilka sztuk a ja mam ponad 1000.
    • @Maciek.J  wzywasz do powstania? Przeciwko komu i czemu? "Miałeś chamie....-  po co? Wzywasz do wojny polsko - polskiej? Czy do miłości wielkiego brata ze wschodu? To już było. Czy jakiej? Szafujesz słowem głupota- kto jest głupi? Ten któremu któremu recytowali "Dziady" na ulicy Mickiewicza to wielki  patriota? Bo inny którzy inaczej myślą to są zdrajcy.   Mieszkam w Polsce- na Warmii, to jest moja Ojczyzna- innej nie mam. Patriotyzm to nie frazesy. Kocham mój kraj- kraj wolny, kraj otwarty ludziom. Bez nienawiści bez podziałów.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...