Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Myślę, że warto naprawdę było

chociaż, nocami rany wciąż liżę

te dwie godziny, co trwały chwilę

motel przydrożny, sny na godzinę

 

śmiały się drzewa a łysy portier

dowód chciał widzieć nie prawo jazdy

w końcu zrozumiał prawo miłości

położył klucze zniknął w oddali

 

zatańczyliśmy, ciała tak chciały

po latach widzę, że również dusze

dzisiaj nad ranem czkawkę poczułem

sama nie przejdzie

pomóc jej muszę

 

Edytowane przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Pośmiałam się z czytania Lecha i męskiej solidarności w rzeczonej pomocy. ;) Rozmarzyć się można za przydrożnym motelem i czasem lepszym niż pół życia. Tylko duszę znaleźć muszę. Miły wieczór przy lekturze, niech Ci częściej czkawka sprzyja bo i nam tu będzie miło ;) bb

Opublikowano (edytowane)

Tak się rymnęło, choć w innym klimacie :D

 

...tupet mi opadł, jak kosmyk z czoła.
Taka do przodu nie jestem, wołam.
Pomocy, ratuj, przejmij decyzje,
koncept mam mglisty i mglistą wizję,
jak tu połączyć dwa chętne ciała.
W teorii sprawna. Praktyka mała.
Motel w pobliżu, chęci wysokie,
szampan na oknie, bądź pierwszym krokiem,
który pociągnie w rozkoszy studnie
(ale obiecaj - nie będzie nudnie).
Bo ja naprawdę jestem nieśmiała,
feministyczna ta gadka cała
ale pod skórą drzemie obawa:
czy to wypada, tamto wypada(?)
I męskim okiem obejmij całą,
potem ramieniem a może ciałem
zasłoń i zalej, jak od zarania
natura chciała. Dziś czasy takie,
że się wymaga i od kobiety
równej sztafety do sexspotkania.

A płcie są całkiem sobie nierówne.

 

Ty mnie adoruj, ty mnie poprowadź.

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Andrzej_Wojnowski Bardzo ładny wiersz, pełen nostalgii, wspomnienia i niepewności, czy nie zmarnowało się jakiejś dobrej (może najlepszej?) szansy. Lubię Twoje wiersze w takim klimacie, są piękne i coś poruszają w sercu.

@beta_b Naprawdę uważasz, że płcie są sobie nierówne? To która jest gorsza? ;)

Oczywiście rozumiem, o co Ci chodzi. Ale sądzę, że określenie "nierówne" nie jest tu trafione. Takie jest moje zdanie.

A poza tym jestem też zdania, że jeśli facet jest nieśmiały i w ogóle ciapa, ale nam się podoba (bo ciapy często są przesympatycznymi ludźmi), to mamy prawo przejąć inicjatywę i to jak najbardziej wypada. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Mitylene   I bardzo dobrze, najważniejsza jest świeżość intelektualna i samoedukacja, a także: talent twórczy, dodam: mój poziom inteligencji to od 128 do 156 - testy zrobiłem z różnych źródeł na czas, jedno źródło to żadne źródło, mój pierwszy wiersz:   Gwiazdy    Gwiazdy przepiękne i żarem świecące! Układacie własnym - bezsennym ciałem   znaki przyszłości, obrazy błyszczące, lecz coś ważnego powiedzieć chciałem...   Gwiazdy przepiękne i żarem błyszczące! Wy nigdy słowami nic nie powiecie,   lecz zawsze dajecie słowa milczące, o mym istnieniu w ogóle nie wiecie...   Łukasz Jasiński (lipiec 1996)   Mój rocznik - 81, wiersz napisałem w - 96, a teraz mamy - 25, więc?   Łukasz Jasiński    I dodam jeszcze to: z eseju pod tytułem - "Wyrywek Mądrości" - oto to:             Badanie zostało przeprowadzone dnia dwudziestego piątego maja w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym roku ze względu na całkowitą utratę słuchu.           Wynik badań psychologicznych: rozwój umysłowy oceniany w oparciu o wyniki badań Skalą Leitera kształtuje się powyżej poziomu inteligencji przeciętnej. Orientacja przestrzenna, koordynacja wzrokowo-ruchowa jak również funkcja grafo-percepcyjna powyżej normy dla wieku. Na dobrym poziomie myślenie logiczne i rozumowanie przez analogie. W sytuacji zadaniowej, która nie angażuje mowy, chłopiec chętnie i samodzielnie pracuje, dobrze koncentruje uwagę i jest dość wytrwały. Nie inicjuje kontaktu werbalnego. Odpowiada na bardzo proste pytania dotyczące klocków, obrazów itp. itd. Na pytania oderwane od konkretnej sytuacji reaguje zahamowaniem, a nawet przejawami negatywizmu - buntem. Niepewny, nieufny i gotowy do natychmiastowego wycofania się z kontaktu w obliczu niepowodzenia.           Jest to formalnoprawny dowód potwierdzający, że posiadam wrodzoną inteligencję jako osoba z nabytą niepełnosprawnością - niesłysząca, nielegalnie - bezdomna, jednak: myśląca - samodzielnie.   Łukasz Jasiński 
    • Słońce   Kwiecień   Maj   I piękna para Piękny raj   I piękna ona Piękny on   Otoczeni przez anioły Ze wszystkich stron   Komu bije ten weselny dzwon?  
    • @Wochen to właśnie słowa zbliżają ramiona tych wypowiedzianych niczym nie przykryjesz one tkwią w powietrzu jak jakaś zasłona lub przynoszą radość jak piękne motyle :)
    • ładne a dodam:   po ciele się snują myśli nieproszone a przedsenne ciepło tylko onieśmiela a sen niczym diabeł zamachał ogonem rozedrgał zostawił a ciebie wciąż nie ma :)
    • @aff  kilkuletnie wnuki mają fantazję jak są u dziadków  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...