Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fraktalna historia pewnego pocałunku


Rekomendowane odpowiedzi

@Marek.zak1  dzięki dzięki :) czarowanie miłowanie... smakowanie :)

Lody wyglądają (i pewnie smakują) niebiańsko :)

@Justyna Adamczewska  Justyś, ze wzajemnością! :)

dzięki za serce

@Pi_  :D , miłość ma coś z prania :D, to pewne! :)

Co do śnieżynek, fakt, ale ulotność wzmaga piękno (ponoć).

dzięki za serce

@Waldemar_Talar_Talar  dzięki Waldku za serduszko, też słoneczka (na jutro!) a dziś spokojnej nocki

@TakitamWpis  mam nadzieję, że pozytywne ;)

@Annie_M  dzięki Aniu za serce; to twoje moje to tak raczej tylko dla rytmu, bo przecież wiadomo; również pozdrawiam

podziękowania dla Jacka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... już czytałam odp. dla Ani... Ciut przy dużo mi, słowa "rytuał", aż pięć razy... wiem, chęć podkreślenia, że 'to-to'.

.. no i za dużo enterów, sorry... a że pocałunek stał się przyczynkiem do nowego (życiowego) wzoru, cóż...

musiał być baaardzo znaczący.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nata_Kruk

jakieś wątpliwości wyczuwam w twojej wypowiedzi, że pocałunek może być ważny, znaczący, że może być naczyniem dla ładunku emocjonalnego w którym dochodzi do niezwykłego połączenia.

 

Ja twoich wątpliwości nie rozwieję, raczej.

pozdrawiam jaś.nie pan 

=)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Z tymi enterami - masz rację, może trochę ścieśnię. Ilość powtórzeń wg mnie jest akurat ;) Ten pocałunek był nie tylko znaczący, ale także złączający - inaczej nie mógłby powstać nowy wzór! (byłyby nadal dwa osobne wzory :))

zdrówka

Próbowałam ścieśnić, ale mi miejsca na oddech zabrakło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Prosta    Przy jednej zmarło dwóch mężów stanu, trzeciego nie zechciała, musiałby zostać grabarzem, jednak samego siebie trudno byłoby pogrzebać, najwidoczniej została   objęta klątwa, przecież dobrzy odchodzą na początku życia, pan chyba był bardzo ostro wstawiony, inaczej puściłby oczko grzechu, przy kolejnej postradało zmysły   trzech poetów, teraz w szpitalu nie mogą udawać czubków, wyuczyli ich - pamięci, trzeci pisze ten wiersz dla nieszczęśliwej i cynicznej i dla tej samotnej - bez imienia.   Łukasz Jasiński (marzec 2011)
    • Biografia    Pierwszy raz zabiła mnie niewiasta, ubóstwiałem miłowaną, zapłakała   nad moim losem, zrozum, śmieszny rycerzu - bez spisku nie byłabym sobą -   rzekła pieszczotliwie: byłeś odważny, nagrody jednak za to nie dostaniesz,   idź z duchem czasu - poszukaj synów przymierza w świątyni opatrzności,   umarłem po raz drugi przez niewiastę - cyjanek z potasem krąży w głębokim   korycie zatoki, patrzą na mnie oczy pogrążonego świata, dość - krzyczę,   ostatni grosz oddaję głodnemu dziecku i idę do nieba po raz trzeci - cynicznie.   Łukasz Jasiński (kwiecień 2010)
    • @andreas raz się smucimy, raz się cieszymy. Takie jest życie. 
    • Dialog             Ty cierpisz (drwina - pytająco), nie (kpina - lekceważąco), a powinnaś (drwina - krzykliwie), nawet wtedy (kpina - obłudnie), kiedy nie zasłużyłam (kpina - wesoło), to pokusa (drwina - krzykliwie), aby wokół (kpina - prowokująco) siebie wszystko niszczyć (kpina - pytająco), to pycha (drwina - krzykliwie), duma (kpina - poważnie) mi na to nie pozwala (kpina - podniośle), bo nie jesteś (drwina - wściekle) tego godna (drwina - oburzająco), honor mi nie (kpina - poważnie) pozwala szargać godności (kpina - dumnie), ale to przecież wolna wola (drwina - krzykliwie), nie boję się śmierci (kpina - spokojnie), tylko cierpienia (kpina - jękliwie), kpisz (drwina - drwiąco), o tak (kpina - kpiąco), psia mać (drwina - wściekle).           Cierpienie jest łaską (łaska - nieśmiało), przestań szydzić (szyderca - wesoło) i koniec końców - po prostu koniec.   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2007)
    • @Jacek_Suchowicz Dziękuję za odwiedziny  @[email protected] Dziękuję, miłego poniedziałku
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...