Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)



esy floresy tańczące po ścianie oraz trele morele
słyszane z dworu  wczesnym rankiem zwabiły mnie
z łóżka na taras zmuszając do uśmiechu i wyciągnięcia
rąk do kogoś  kto siedząc w wiklinowym fotelu tulił
filiżankę z kawą patrząc z żalem tam gdzie powoli
znikała noc 
 

widząc to powiedziałem - nie smuć się proszę miła
gdy dzień się zmęczy i pójdzie spać  ona wróci
i otuli swą powłoką pod którą nasze ciała znowu
zakosztują najpiękniejszej że wszystkich gier
we wszystkich istniejących światach

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Piękna, urzekająca, wyrażająca miłość do istnienia treść, Waldemarze... Czytając zapominałam o tym, że miał to być wiersz i na końcu odkryłam,cże przeczytałam liryczną prozę :) Niekiedy piszesz w tej formie i zastanowiam się, czy może nie byłoby lepiej umieścic ją w przeznaczonym dla niej miejscu... Może tam czułaby się lepiej? Pozdrawiam :)

Edytowane przez duszka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje za wszystko miła duszko - może i masz rację z tą 

prozą -  ale na tę chwilę zostawię gdzie jest.

Bo nie jestem do końca przekonany czy aby

na pewno   to proza czy na pograniczu.

                                                                                          Udanego dnia ci życzę.

Opublikowano

Szczerze mówiąc doznałem szoku. Waldku, to naprawdę Twoje dzieło?

Bardzo mi się podoba ta chwilowa zmiana stylu,

ale mimo, że jest "pięknie" jakoś mi do Ciebie nie pasuje.

Ale cieszy - znaczy, że Wena dopisuje i że szukasz dalej, na laurach nie spocząłeś.

Świetnie! Trzymam kciuki za więcej. :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -   dzięki  za ten szok - człowiek całe życie się uczy

co jak widzę przynosi efekty.

Tak to mój wiersz wygrzebany z archiwum - tym bardziej

więc cieszy mnie że się podoba Janko.

Dziękuje i spadam.

                                                                                                                    Pozd.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje miła Bożenko -

Będę jej pilnował.

                                                                                     Udanego wieczoru ci życzę

                                                                                     pełnego gwiazd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czasem szepcze, czasem szumi, Czasem brzęczy – niby pszczoła, Bujnie pleni się w urzędach, Na osiedlach – i w kościołach.   Jak mikroskop grzechy, zdrady, Braki, błędy wyolbrzymia, Jak chwast rośnie – poza grządką, Tuczy się – na cudzych winach.   Wścibskim okiem co nie swoje Obserwuje, recenzuje, Piórem ostrym na kształt miecza, Niedostatki wypunktuje.   Raz w redakcji się zatrudni, Raz dorabia w komitecie, Zwodzi damy i matrony, W sidła łapie – nawet dzieci.   W kłębach chowa się po kątach’, W stosach – po szafach się pleni, Boi się jedynie prawdy, Dyskrecji – i oświecenia.   Kiedy rozwód spowoduje Lub od grobu kogoś wpędzi, Niewiniątko zgrywa chętnie Białe, jasne – jak łabędzie.   Nie zaradzi jej odkurzacz, Ani miotła, ani szczotka, A jej imię w sześciu głoskach Proste krótkie – oto Plotka.
    • @Sylwester_Lasota Nie chcę "prorokować" ale wygląda na to, że jeden ma wygrać i już. Właściwie według mojej coraz gorszej orientacji on już został wybrany. I właściwie, a zwłaszcza jak tak jest, to naprawdę nie ma się czym przejmować, w sensie pokładania w wyborach jakiejś przesadnej nadziei. Dziwi mnie również jakaś taka wiara, że prezydent nam świat naprawi. No chociażby Polskę. No ja akurat nie wierzę, że będę miał odtąd mieszkanie albo że będę pisał lepsze wiersze. I wiele różnych takich najprzeróżniejszych. Rządzić można troszkę lepiej albo troszkę gorzej. I oby te następne 8 lat, bo 8, a nie 4, były nieco lepsze i tylko tyle i aż tyle.  
    • Nie zawsze można być sobą czasem sie w tym nie mieścimy jesteśmy sobie obcy Nie zawsze to co obok cieszy bywa że mocno boli mimo iż bliskie Nie zawsze mamy racje bywa że przegrywamy nie dajemy rady Nie zawsze nasze myśli są jasne jak gwiazdy bywają ciemne Nie zawsze prawda faktem bo życie to tylko moment który czasami  kłamie
    • Było dziesięć bałwanków, może być trzynasyu kandydatów. :)   Pozdrawiam.
    • @Kwiatuszek sałatożercom mówimy nie ! chociaż dla takiego ślimaczka widły to jak bomba atomowa dla człowieka. z drugiej strony on taki śliski, nieapetyczny.....widły to rozsądne rozwiązanie:) zabawny wiersz :):) pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...