Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dla kogo kula ze sztucznym śniegiem - 

czy szklaną rybę ktoś kupić raczy?

Makatkę tkaną krzyżyków ściegiem

i słonia z trąbą zawsze do góry.

 

A kalejdoskop z barwnych paciorków;

miś, co szklanymi oczkami patrzy...

Rzutnik przeźroczy, jastrzębia z drewna 

(temu ząb czasu stępił pazury). 

 

Skarbonkę świnkę - taką różową,

posąg Chrystusa frasobliwego,

lalkę bez oka, z pękniętą głową,

kapsle* do grania (mój zawsze Szozda*).

 

Scyzoryk który ma prawie wszystko

w wyposażeniu, starą grę w bierki

lub żołnierzyka ołowianego...

Gdy nikt nie kupi - to wszystko rozdam!

 

 

Kapsle* - Pstrykając kapsle po narysowanej trasie, prowadziliśmy wyścigi ,,kolarskie" - na wewnętrznej gumowej wkładce rysowało się flagę państwa danego zawodnika z nazwiskiem.     ( info dla młodszych forumowiczów)  :)

Szozda* - jeden z czołowych polskich kolarzy.

Edytowane przez Bogdan Brzozka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję bardzo Sylwestrze - powiem Ci że zabieg z tym ostatnim wersem był celowy - by unaocznić jak archaiczne są to przedmioty w dzisiejszych czasach - chłopcy grali w kapsle - cena? zero zł. dziewczynki w klasy czy w gumę - to samo a teraz bez nowego Iphona  nie ma zabawy.  Pozdrawiam i dzięki za serducho.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tego nie musisz mi tłumaczyć, wiem co chciałeś powiedzieć. Chodzi mi o to, że stwierdzenie: Kupujcie, bo darmo rozdam, jest pozbawione logiki, moim zdaniem. Bo po co kupować coś, o czym z góry się wie, że wkrótce można to otrzymać za darmo? Rozumiem, że te wszystkie przedmioty mogą być bezcenne dla peela, jednak w takim ujęciu, tak jak napisałem wcześniej, moim zdaniem, logika ostatniego wersu siada i na dodatek osłabia jeszcze przekaz całego wiersza. Pomyśl, to tak, jak bym napisał: Jak nie weźmiesz się do roboty, to dam ci sto milionów. Niezła groźba. Prawda? I motywacja też :)

Przemyśl, bo wiersz jest naprawdę fajny.

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Kapsle pamiętam, mój brachol grał, jeszcze była gra w dołki

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ciekawy pomysł na zapisanie wspomnień z dzieciństwa

Opublikowano

A czym się kierujesz przy rozmieszczaniu rymów w wierszach? Masz jakąś zasadę?

Pytam z ciekawości. Wiem, że w dzisiejszej poezji można wplatać rymy w różnych układach, aby tylko wiersz pięknie brzmiał:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myślę że wiem o co chodzi - drugi wers trzeciej zwrotki versus trzeci wers czwartej zwrotki?  ;))))  Aaaaa, to pulapka na szczególarzy, takich jak Ty, Nawojka - czy wyłapią  :))) Pułapka zastawiona z premedytacją - SZACUN.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moje przyjaciółki to drzewa:)
    • Wiesz - ja lu­biłem zachmurzo­ne niebo Cel­tyckie chóry przy dębo­wych stołach Gdy gar­son mil­cząc Guin­nessa na­lewał I krzepnął spokój bo świat mnie nie wołał   W ra­mionach gro­zy czy też w brzas­ku chwały To­piłem obłęd który wciąż doj­rze­wał Świat wy­dawał się być niedos­ko­nały Dla am­bicji i wewnętrznych prze­mian   Ce­niłem piękno po­nad wszelką miarę Budząc nadzieję roz­siewałem smut­ki Kar­miłem ciało i tra­ciłem wiarę Gry­wając w ba­rach za bu­telkę wódki   Słowa spłonęły wiatr roz­wiał po­pioły Spoj­rzałem w stud­nię swo­jej ciem­nej duszy Wie­czność od­kryłem w ok­ruszkach po­kory Kroplą od­wa­gi zło pragnąc wyk­rztu­sić   Dzi­siaj ro­zumiem dokąd ten świat zmie­rza Wszys­cy to wiemy lecz nikt nic nie zmieni Chcę być świadec­twem Two­jego przy­mie­rza Pa­nie coś stworzył tę prze­piękną Ziemię
    • @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam
    • @tie-break @Annna2 Przychylam się do komentarza Annny2.Rzeczywiscie nie ma tu rymów dokładnych.Vilanella to gatunek literacki, który powstał w wieku XIII i początkowo były to utwory sielankowe.Takie piosenki biesiadne.Twoja propozycja vilanelli jest raczej wierszem współczesnym, napisanym że strofami, które przypominają tylko vilanelle. Bo jako gatunek dziś już historyczny i wiekowy wymaga także zachowania rymów dokładnych bo takie rymy pisano i wówczas.Jak dla mnie jest to wiersz biały bo trudno tu doszukać się choćby jednego dobrego dokładnego rymu...
    • @Marek.zak1 tak niestety bezbronne, ale inaczej się nie da i część z nich trzeba poświęcić, na te przyziemne przedmioty...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...