Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli zwierzęta nie mają duszy, a zważywszy na to, iż Pan Jezus opiekował się owieczkami, do których porównują się Katolicy

(Pan jest moim pasterzem..)

wynika że Katolicy także nie posiadają duszy... 
 Inaczej nie porównywaliby się do zwierząt..
 kolejnym faktem, który wchodzi w kolizję z teorią katolicką, dzieląca istoty żywe na ludzi i zwierzęta jest fakt, iż ludzie to też zwierzęta.....

 

Klaudia Gasztold 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie jest tak żle. Można postawić oczy w słup z wrażenia, albo zaksztusić się poranną kawą :) W końcu element zaskoczenia w poezji, też jest jakimś środkiem artystycznym :)

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

@iwonaroma Czemu nazywasz to ignorancją? Możesz rozwinąć myśl? Uznając czyjeś przemyślenia za ignorancję, ignorancją byłoby użycie i powołanie się wyłącznie na danym stwierdzeniu, bez najmniejszej próby podważenia zasadności zastosowanej logiki autora. 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Katolików nie pytaj. Mają swoje dogmaty, które wytaczają jako argumenty. Całe ich życie upływa w potwornym strachu przed mściwym i zazdrosnym bogiem, który nawet zna ich myśli. Stąd tłumią wszelkie logiczne dociekania tyczące ich wiary.

 

Z kolei ateiści wiedzą, zatem także ich nie pytaj. Pomiędzy jednymi i drugimi znajduje  dosyć wąskie spektrum tych, którzy wierzą na wszelki wypadek, ale dopuszczają jakieś wątpliwości. Bredzą czasem o jakimś bogu, który nie jest taki jak się powszechnie w katolicyzmie uważa, podpierają się bełkotem przedziwnych indywiduów  - ale już nie przeczytają Dawkinsa, czy Dennetta, nie obejrzą żadnego z ich wykładów czy polemik. Mam wrażenie - i proszę nie obrażaj się:) - że gdzieś w tej grupie się umieszczasz. Świadczy, w/g mnie o tym fakt, iż katolik piszesz dużą literą, podobnie używasz formy Pan Jezus, zamiast po prostu Jezus. Trochę tak, jakbyś się bała urazić pana boga:). Sorry, Pana Boga!

Opublikowano

@Klaudia Gasztold parę lat temu zespół naukowców powołał do życia bakterię synthia - algorytm biologiczny zdolny się rozmnażać którego dna zsyntetyzowano niemal w całości lub algorytmy cyfrowe SI uczące się, sprawcze, czyli tak naprawdę pomiędzy życiem a śmiercią czytaj materią ożywioną a nie ożywioną bardzo trudno wskazać dziś granicę jest to tylko funkcja czasu. czas tylko obiektywizuje spojrzenie na jakościową organizację materii. więc twoje pytanie wymaga przemyśleń twoich. pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija chcę być, będzie fajne grono ludzi, może uda mi się z urlopem. Jesteś młodsza ode mnie, to jesteś młoda:) księżulkowi się podobasz:)
    • Tęsknię i wierzę, mam nadzieję W zielone lata czas dokonań Spojrzenia których sam nie zmienię Niepokój oczu i przekonań   Wciąż jest mi bliżej do miłości Pomimo złego świata chłodu Spokoju chcę i normalności Unikam wojen śmierci głodu   Przez noc w poezji zanurzony Odważnie mówię o swych lękach Kolejny raz tekst odkurzony Artykułuje dziś w piosenkach   Mnie wciąż jest bliżej do spotkania Utkany z czasu w tajemnicy W ciemności w której serce składam A strat nikt nigdy nie obliczy   Znowu więc bawię się myślami Stąpam po cienkiej linie pragnień Wychodzę w noc idę śladami Dawnych wędrówek pośród marzeń
    • @violetta Pamiętam opowiadałaś o weselu w pałacu... będziesz księżniczką. Ja się zestarzałam przy robocie ale chociaż mankiety sobie z ozdobnego materiału uszyłam...
    • Tak sobie dzisiaj myślałem o tych zasadach które napisała Alicja i o tym co pisze Naram-sin że dla niego liczy się forma wiersza kunszt popranego pisania a nie treść. Ja nie mam zielonego pojęcia o tych zasadach które obydwoje znają na pamięć. Dla mnie nawet najsprawniej zrymowany wiersz ze wszystkimi zasadami i formami jak do mnie nie przemówi jest tyle warty co dziesiątki wspaniale rymowanych wierszy które zapełniają mi półki w biblioteczce, do których już nigdy nie zajrzę. Natomiast czytając wiersz niech i on będzie z połamanymi rymami nie trzymający się żadnych zasad ale który przeczytam i wywoła u mnie uczucia, który poruszy moją wrażliwość nie wiem na miłość, na współczucie, na piękno na artyzm, będzie słowem które do mnie prawdziwie przemówi, będę go cenił ponad poezję sprawnie zrymowaną ale nie niosącą dla mnie tego co w poezji cenię najbardziej. Jest nią spokój, który niesie po ciężkim dla mnie dniu lub pozwoli mi zapomnieć o otaczającej mnie niesprawiedliwości lub niosący jakieś przesłanie czy filozoficzną myśl, tego szukam na portalach z poezją i to odnajduję między innymi i w twoich wierszach. I naprawdę nie neguję że są ludzie którym nie podobają się takie połamane rymy, że przekreślają wiersze w którym rym z pierwszej zwrotki jest inny w drugiej zwrotce bo ten wiersz ktoś napisał tak jak czuł a ja go zinterpretowałem jak chciałem i dla mnie to jest wartością najwyższą.
    • @Ewelina braki prawdziwych kościołów:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...