Bat, czyli wielka miłość Greya i Anastazji

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

--------------------

Fajne:)

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie jest dużo niepotrzebnych powtórzeń itp ale jakoś nie mam czasu ani głowy, żeby jego przerobić. 

[Deonix_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ok, więc nie bierz tego do siebie, 

ja tylko piszę, co odczułam. 

Z resztą, jak wspomniałeś, książka ma więcej niż jeden wymiar

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pozdrawiam

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

----------------

Nie karać posłańca:)

[Deonix_]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ok, to w ramach przeprosin mogę posłańca wirtualnie pogłaskać

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Chyba że mimo wszystko woli ostrzejsze pieszczoty

[Wędrowiec.1984]

A ja lubię ale faktycznie czasami jesteś bardzo, bardzo bezpośredni. 

 

Taka relacja to subtelność i wzajemna troska, połączone  cudowną więzią realizowanych fantazji. Nie chodzi wcale o to by zlać kogoś po tyłku ale...

 

Dobra, starczy. :-D

 

 

Edytowane 21 Lipca 2022 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)

[[email protected]]

@Marek.zak1 Pięćdziesiąt a może więcej twarzy Marka,
                           jak napisze erotyk, człowiek się usmarka.
 

Pozdrawiam.

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak było w playroomie Greya. To skrót momentów, i nie tylko,  dla tych, którzy nie widzieli:). Pozdrawiam.

Poeta tu tylko posłańcem, a opis kluczowej sceny z takim moim humorem, który wychwyciłeś.  Pozdrawiam