Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze fascynowała mnie potęga instynktu przetrwania gatunku.

Skąd to się w istotach żywych wzięło?

Kto w nas to wsadził?

Płodzimy dzieci nie patrząc na to, że przeraża nas świat.

Aby to wszystko miało odrobinę sensu, musi temu towarzyszyć wzajemna miłość.

Inaczej wszystko jest bezsensem.

 

Piszesz, gdy masz o czym.

To zdecydowanie lepsze od dużo a o niczym.

Pozdrawiam :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tytułowe pytanie dręczy ludzkość od zarania dziejów. Prawie każdy ma swoją własną odpowiedź, bo dla każdego z nas sens życia będzie stanowić coś innego. Jest też wersja uniwersalna: Życie jest nieustannym poszukiwaniem jego sensu, dlatego wytnij proszę ten ostatni,.najdłuższy tag, bo może akurat PL-owi się uda(?). A jeśli ma czarne myśli, weź go pod ramię i do Cavern Club, do Marcina. Tam dla nowych członków muza i drinki gratis :)

Oj, przpomnialem sobie, że zostawiłem tam kogoś. Muszę kończyć. Cześć i powodzenia. 

s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy z Panów ma swoje racje, treść.. "sens istnienia".. także, ale pozwolę sobie szepnąć od siebie... 

możemy się.. aż.. uśmiechać  oraz  możemy się.. aż.. wspierać   i fajnie by było, gdyby tak było zawsze.

Jak jest, wiadomo... i dobrze i fatalnie.

To co pisałam, to żadna propozycja zmiany, żeby nie było...:)

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @poezja.tanczy gdy pod dobrym szyldem budu jesię liczne wille to i dojazd niedościgły oby szyny się nie wygły :) Dziekuję
    • Pućki pućki kulki o kulki Stupki o kulki, pręcik o buzie. Tam buzia mamy tu buzia taty Jedziemy na trzy baty. Przepraszam, dwa 3 będą, kiedy przyjdzie Jezusek, Muszelki Kasi mały całusek Z kloaki do waginy drogę wymyślimy Kupa będzie leżeć na pościeli i będziemy Się w niej tarzać do niedzieli. To na mamy klatę, to na napalonego tatę, stolec będzie się wbijać w pierś niczym kolec. W pierwszy dzień tygodnia odpoczniemy Bo począć można, kiedy na to pozwala przyroda A nie poczniesz, jeżeli jej nie słuchasz   Taka to owa miłość jest szalona, brudna i spocona Jakby syf, kiła i mogiła czymś nienormalnym była.   Lecz nienormalne jest wszystko, co wymyśliło współczesne ludzisko   A ja sobie w główce grzebię w pupie jak w lodówce i częstuję Anię, między nogami zęby jej łakome     Myśl przewodnia: "Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić, ani za mąż chodzić nie będą, ale będą jako Aniołowie Boży w niebie."  
    • @Ewelina Bardzo kontrastują na zielonym, przyciągają uwagę, zapadają w pamięć.
    • Wszystko przemija i odchodzi, a żal próbuje zająć przestrzeń. Nowe, gdy nawet nie najgorsze, nie zawsze da się przykryć wierszem. Coś zwykle jednak pozostaje, w ukrytej łezce pod powieką - cichej zatoczce ciepłych wspomnień, które bywają często lekiem, aby do końca mieć nadzieję, że jutro kryje znacznie więcej. A kiedy przyjdzie wypić piołun, by nie gorzkniało z wiekiem serce.
    • @FaLcorN lubię mąki, zawsze muszę walczyć ze sobą, żeby ich nie zrywać. Wiem, że najpiękniej prezentują się na łące. Jest w nich coś wyjątkowego, czego nie dostrzegam w innych polnych kwiatach. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...