Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Świetnie zgrany tekst do animacji.

To powyżej wg mnie zbędny dekor, ale może się myśl pod nim kryje, której nie odkryłam. Jesteś jednym z moich ulubionych tu autorów. 

bb

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

masz rację, ów dekor miał być niby niewinnym żartem, powstał ot tak przypadkiem w trakcie poczęcia tego co powyżej i właściwie już zapomniałem co za tym się kryło, bo tekst się mocno zmienił, a "dekor" pozostał ;)

Krótko mówiąc, zapomniałem i chociaż zacząłem się już przyzwyczajać, pewnie zaraz wyrzucę.

Jest mi niezmiernie miło Beatko, że jestem jednym z Nich.

Bardzo dziękuję.

Opublikowano (edytowane)

Witaj -  no  proszę  - nawet listopad można polubić - fajnie dziś u ciebie

Janko. 

                                                                                                                                             Pozd. 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Lubię takie klimaty 

Ładnie ujęty 

Ciekawe rymy 1-4 okalający i 2-3 wewnątrz strofy

Rzadko stosowane - a właśnie powinny być w tekstach 

zamiast typowych aa bb lub ac bd

Taki układ rymów może sprawiać kłopot z rozwinięciem 

myśli - ale tobie nie sprawił.

4-ry strofy dość spójne.

Dość lekko ujęty temat

 

T/

 

 

Opublikowano

Fajny film.

 

Wiersz też niczego sobie. Ten wymiar mi pasuje.

 

                                                                                                                                     pozdrawiam

 

Opublikowano

Pisałam jeszcze wczoraj komentarz i o dziwo - nie ma

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie odpowiedziałeś mi w postach, więc jeszcze raz zajrzałam. Nie wiem, co się stało, pewnie wina mojego internetu.

Wiersz pełen dobranego słownictwa, taki inny od wszystkich, taki typowo Twój. Poznam bez podpisu. Przemyślany, dopracowany. Inny wymiar - super pojęcie wyobrażeniowe, 

przybliż mi znaczenie by z oczodołów nie drażnić kosą,  bo nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem? A jest mi to potrzebne do pełni zrozumienia

Muzyka przepiękna, (fajne kawałki wrzucasz)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mario, przecież to nie obowiązek, ale bardzo dziękuję, że jesteś dzisiaj :)

Zawsze miło Cie widzieć. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to:

 

w woniach jesiennych ślad nozdrzy durzyć

by z oczodołów nie drażnić kosą

 

mam nadzieję, że jest jaśniej, jeśli nie zajrzyj na pvt.

Dzięki jeszcze raz za miły komentarz.

Pozdrawiam.

 

Opublikowano

Aż wstyd się przyznać, ale:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

to mi się na początku spodobało najbardziej, w inny wymiar przeniosłam się później :)

 

Pozostałe zwrotki zdały mi się wręcz za delikatne, jak na Ciebie, co nie znaczy,

że niemiło się je czytało, ale chyba jeszcze nie przywykłam do takiej harmonii w Twoim wydaniu,

mimo że momentami po swojemu "rwiesz i zahaczasz" :)

 

Pozdrawiam ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • atak z powietrza dalej czołgi  artyleria i piechota  klasyka    wojny jaką znamy nie będzie    dwa plus kot  wysprzęglona Polska armią nie grozi    tarcia pod tablicą Mendelejewa Pokrovsk i jak po stole do Kijowa  obliczony na klęskę  pas ziemi niczyjej     Och Karol trzymasz się  a sukienka Trumpa  dziurawa  faluje w tańcu z innym    pomyśl o schedzie  rodzimej    noblistki                           
    • 7. Narodziny wichru (narrator: perski kancelista)   1.   Wieść z Hellady — Macedończyk zwyciężył. I nikt się nie zdziwił.   2.   Święty Zastęp umarł jak trzeba. Reszta — jak zwykle.   3.   Mówią, że nadszedł pokój. To tylko cisza przed wichurą.   4.   Filip — wódz, który zna wartość ludzkiego błota.   5.   Zbyt wiele zwycięstw bez ceny — bogowie upomną się później.   6.   Trzeba pogratulować, nim zaczniemy się bać.   7.   Coś się rodzi na Zachodzie — zbyt pewne siebie.   8.   Być może to nic. Być może początek końca.   cdn.
    • @KOBIETA też jestem piękna:)  @infelia musiałabym dorobić drugi talerz, bo za mało by było:) nie ma co zmywać, tylko opłukać w wodzie:)
    • Z kominka dym unosi się kłębami, Na salony się wdziera, cugu brak? A cóż to? noga zwisa nad paleniskiem. Dziadek z babcią, wnuki z nimi,   O kocie i myszy nie wspominając, Ciągną, ile sił starczy: i raz, i dwa, i trzy! Bum! padają na plecy, a przed nimi dziwoląg W czerwonym kubraczku wypada.   „Hu, hu, hu!” – zakrzykuje – „niosę niespodzianki!” Oj, bidulo, skąd się wziąłeś taki usmolony? Brodę masz przypaloną, portki w strzępach, Co tam masz na plecach? worek piasku?   Nie mów, że prezenty, pokaż, nie bądź chytry, Komisyjnie otworzymy, rach-ciach. O! fajowo! jest ciuchcia, dziadek już się cieszy. Łyżwy, moje, moje! – Emilka piszczy.   Sweter w bałwany… głęboka cisza zapada. Jest i paczka, a w niej model pajęczyny Do sklejenia tylko dla wytrwałych, Napisano drobnym druczkiem na odwrocie.   Szalik, dziwnie długi, jakby dla teściowej… Pomarańcze i orzechy, jabłko i migdały, Piernik nawet nos podrażnia… apsik! Tylko tyle, a gdzie auto i rowery?   Miał być jacht i karnet na siłownię, lot balonem I safari po Afryce dzikiej, niezbadanej. Stasiek, kartkę bierz i pióro mi w te pędy Skargę oficjalną podyktuję do Rovaniemi!   W tym zamęcie, nie mówiąc zbędnego słowa, Gość zdjął czapkę, brodę, wytarte szaty I nagle stał się zwykłym, starym człowiekiem, Co patrzy na tę chciwość ze smutkiem.   „Prezentów dałem w bród, lecz wy nie pojęliście, Że najcenniejszym darem nie jest rzecz żadna, Lecz radość świąt, wasza bliskość, czułe słowa I ten widok was wszystkich, jako rodzina zgodna”   Zanim zdołali jęknąć, rozpuścił się w powietrzu, Jak zapach ulotny, ledwo nosem uchwycony. A pod choinką rozświetloną, w miejscu na prezenty, Kartka została z napisem: „podarujcie sobie siebie”  
    • @violetta Do tego zdjęcia trzeba jeszcze domalować mój widelec! Gary pozmywam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...