Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nic nie czuję


Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że autora nie należy utożsamiać z tekstem, ale gdyby tym razem tak nie było, proponuję słońce, to najlepsza D na depresję.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wola istnienia, przetrwania,  zaprogramowanie życia, coś jakby odcisk w sercu.

Cóż, w życie wpisane są także trudne chwile.

Jutro będzie lepszy dzień, życzę Ci tego, więc póki co, ładnie się ubierz, pomaluj, uśmiechnij, wyjdź i zrób coś dobrego dla kogoś.

 

Pozdrawiam :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  posłuchaj rady Alicji - świat jest siebie i ciebie wart.

                                                                                                                                 Pozdrawiam was obie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie. W istocie, autora nie należy utożsamiać z przeżyciami, które opisuje, choć oczywiście czerpie ze swoich życiowych doświadczeń. Sądzę - mam nadzieję nie bezpodstawnie - że poruszył Państwa mój wiersz, skoro zatroszczyliście się o to, co się ze mną dzieje. A to dla mnie wielka satysfakcja.

Pozdrawiam i może jeszcze spotkamy się na tym poetyckim forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu też mi się podoba,

choć osobiście (gdybym to ja pisała) dałabym inny tytuł,

żeby nie było aż tylu powtórzeń, np. Anestezja, albo coś w ten deseń :)

Masz dar wprowadzania czytelnika w głębię mimo bardzo oszczędnej narracji,

wg mnie to bardzo cenna umiejętność.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @aff Gratuluję tomiów !  Ciekawy wiersz. Gra słów, dobrze się czyta.Ważne, też żeby samemu siebie cenić, tak od serca. 
    • zanim przybędzie  pomoc    może warto do czoła  przyłożyć księżyc    od strony  spowitej nocą           
    • Dziwny             Jestem ten dziwny, bo myślę samodzielnie? Jestem ten dziwny, bo mam poczucie odpowiedzialności? Jestem ten dziwny, bo potrafię rozbierać na pierwsze czynniki ludzką inteligencję? Jestem ten dziwny, bo posiadam zmysł obserwacyjny? Jestem ten dziwny, bo potrafię obiektywnie krytykować? Jestem ten dziwny, bo dbam o higienę osobistą? Jestem ten dziwny, bo nie daję sobą manipulować? Jestem ten dziwny, bo lubię uprawiać seks? Jestem ten dziwny, bo gardzę głupotą? Jestem ten dziwny, bo pamiętam wyrządzone krzywdy? Jestem ten dziwny, bo posiadam własne zdanie? Jestem ten dziwny, bo jestem filozofem? Jestem ten dziwny, bo naruszam ład książkowy profesorów? Jestem ten dziwny, bo nie uznaję żadnych autorytetów? Jestem ten dziwny, bo kocham wolność? Jestem ten dziwny, bo szanuję konstytucję? Jestem ten dziwny, bo jestem osobą niepełnosprawną - niesłyszącą, jednak: myślącą, dupku!?   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2018)
    • Siedziała na ławce w słoneczny poranek, niespiesznie bawiła się lekkim spojrzeniem. Delikatność policzków uniosła do słońca, w bezruchu łapała każde wiatru tchnienie.   Spod rzęs wysypała całą eteryczność, która oplotła wodospadem szyję. Ciało jej płynęło przy każdym oddechu, szeptało cicho – jestem tutaj, żyję.   Była taka piękna w monumentalności, świat zatrzymała na moment jedyny. W tęsknocie mych źrenic światłem się odbiła. Nigdy nie widziałem piękniejszej dziewczyny.   Tak zapatrzony w jej szczegółów misterność, popłynąłem w otchłań na zielone łąki, gdzie trawy smukłe jak kształty dziewczyny, gdzie jej usta czerwone jak makowe pąki.   Dotykałem włosów oplecionych słońcem, całowałem jej dłonie, co pieściły kwiat. Razem z nią istniałem w momencie jedynym, To ona zmysłami zatrzymała mój świat.   Nagle zawirowały wszystkie obrazy. Dobrze, że zdołałem je w sobie uchwycić. Bo dziewczyna wstała z ławki tak raptownie i odeszła, znikając na końcu ulicy.   Nie wiem, czy spłoszyły ją moje marzenia, czy cień, który spłynął po jej ramionach. Mimo, że krótko trwała w tym jednym momencie, została we mnie, światłem uchwycona.
    • @andreas @Nata_Kruk @Rafael Marius Dziękuję bardzo , pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...