Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świat... czym że jest to niebieskie ciało,
Miejscem żyjących organizmów których nie jest mało?
Czym jest nauka a wiara, czym jest impuls a miłość?
Dróg jest wiele każdy idzie swoją... wielu wpadło w chciwość,

Czy ktoś ma nad tym władze? Czy to zbieg okoliczności,
Iż tragedie tego świata niszczą większość młodości,
Kto stworzył używki niszczące niegdyś mych braci? 
Faktem jest że każdy za swoje błędy płaci,

Coraz mniej zaufania,troski i radości, 
Coraz więcej mordu, kradzieży i zazdrości,
Czemu nie możemy być ratującą świat jednością?
Tylko w większości tymi co rzucają w innych kością,

Kim są ludzie co rządzą światem?
Ludzie oświecenia co walczą z nieładem?
Jaki jest ich cel, jakie jest pragnienie?
Rządzić głupcami... łatwiej wiatr w żagle takim zawieje,

Czy jest ktoś... kto odkryje tajemnice świata tego?
Sens istnienia oraz nasze wewnętrzne ego...

Opublikowano

Interesujące rozważania,

ale nad rytmem i rymami przydałoby się jeszcze popracować ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Można się zastanawiać nad tym,

czy istnienie w ogóle ma sens, samo w sobie.

A gdybyśmy odkryli tajemnice świata i "nasze wewnętrzne ego"...

O, to wtedy dopiero życie mogłoby nie mieć sensu ;))

 

Pozdrawiam ;)

Opublikowano

Jest treść ale rymy beznadziejne i gubi się cały sens.

Tutaj jest to co ja bez rymów napisałem czyli iluzja. Iluzje są całym sensem życia które jest snem jednym z niezliczonych snów i po następnym patrzymy w światło które niszczy wspomnienia a jednak część pozostaje. Jeśli tego w porę się nie ujrzysen będzie trwał do końca i jeden dzień dłużej:-)

Wymyślny snobizm universum dobre to wszystko inspirująe i nikt nie widzi:-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...