Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czasami niedziele puste są  bolesne

czekasz na kogoś

nie przyjdzie

wiesz

więc tylko cicho

westchniesz

 

położysz się na kanapie

wytartej już nieco starej

zdrzemniesz się

duchy nadejdą

przedwieczornej godziny

szarej

 

duchy

minionych lat

 

zaskrzypi podłoga

zapachnie uschnięty kwiat

co wypadł ci wczoraj z albumu

itd. itp. etc.

 

a właściwie o co tyle szumu

że czas mija że trzeba się zbierać

nie pierwszyzna

nie tu lecz w niebie ponoć jest nasza ojczyzna

do której zmierzamy

 

po co tak smęcić

kiedy

czas można mile spędzić

 

wesołe jest życie staruszka...

 

jo jo jo*

 

a co

nie?

 

 

 

P.S.

* jo  - to po toruńsku tak , jakby ktoś nie wiedział

Opublikowano

Witam -  smutny ale szczery wiersz -  takie jest życie musimy z podniesioną głową przez nie  przejść

nie omijając prawdy.

                                                                                                                                                                                              Uśmiechu życzę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie pasuje mi rym pierwszyzna- ojczyzna,  zrezygnowałabym z niego, a ostatnie cztery wersy to już pomysł na inny wiersz. Poza tym podoba mi się, że piszesz o popularnym dzisiaj fakcie- człowiek starszy nie potrzebny nikomu. Smutne to, ale prawdziwe.

pozdrawiam :)

Opublikowano

Niby 'nie pierwszyzna' , ale indywidualnie to ''zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny''. 

A wesołości jak najwięcej.

 

PS. 'jo, jo, jo' - pomyślałam w pierwszych sekundach, że to luzackie  joł, joł, joł :P

A to takie chyba ogólnie jakieś pomorskie, kaszubskie? Bo na samym cypelku, wszystkie Heloki tak jojują i ja akurat stamtąd to znam.

 

Pozdrawiam

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka A faktycznie, jest film o tytule 'Noce i dnie' —  z ciekawości zajrzałem na filmweb, aby zapoznać się z recenzją. — Nie korzystam ze sztucznej inteligencji. Słowo ''dnie'' jest bardzo głębokie, jakby dotyczyło traumy (strzelam)
    • Tobie, Hetmanie, sercami Kresów rządzić. Tobie buławę przodków, dzierżyć ostatkiem rodu. Tak mi ongiś mówiono. A teraz tylko z koniem wiernym, bukłakiem horyłki i oblubienicą czarną u pasa, mijam chutory ogniem wojny dotknięte. Z których jeno pozostały węgle niedopalone i dymów czarnych słup. Kozacze! Tyś niczym sokoły na niebie dumne, ukochał wolność tych ziem. Nocą mijam przydrożne kapliczki. Idącego na śmierć pewną, pozdrawiają przodków duchy w czaprakach, przy nich stojące. W ziemi solą ich proch. I niedługo spocznie w niej mój duch i mój trup. Boga na Dzikich Polach nie szukaj. Tu rządzi ślepy los i francowata fortuna. Zawsze wbiją Ci w plecy, nóż ostry. Próżno wołać rogiem kwarcianych i rejestrowych. Szkrzydlaci jeźdźcy już dawno pogalopowali do niebios bram. Klnąc się jeno tylko na swój honor i złotą ņiezbywalną wolność. Zsiadam z konia i sam jeden z zygmuntówką w prawicy podchodzę do lini wroga zwartej na metry.  Niech Cię wściekłą sforą obsiądą zewsząd. Niech się ostrze Twej oblubienicy we krwi gorącej solidnie upije. Wtem pośród wrogów linii, widzisz jak śmierć ku Tobie wolno kroczy. Tak Tobie Hetmanie, przyszło ginąć w obronie Siczy. Wtem nagle sokoły rzuciły się z nieba i uleciały z ciałem wysoko. Przodkowie a nie śmierć porwały człowieka. Krew z jego ran po dziś dzień jednak, na step święty ścieka.    
    • @Poezja to życie Jak nas może nie być, skoro pieczemy chleb i oddychamy ze wskazówkami w ręku -:)   Ciekawa miniatura.   Pozdrawiam.
    • @Nefretete Może być i dni, :) Ps. W filmie jest tytuł 'Noce i dnie' wzięłam stąd to słowo @NefreteteZapytałam AI, oto odpowiedź:   Oba warianty są poprawne, ale różnią się stylem.  Dni to forma rzadsza, literacka, ale gramatycznie prawidłowa (np. w tytule powieści Marii Dąbrowskiej). Dnie jest formą powszechniej używaną w mowie potocznej.  @NefreteteJednak po namyśle, zostało jak było, ale dzięki za wnikliwość - dzięki niej, sprawdziłam :)
    • Górale: Hela, róg.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...