Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jesień budzi w nas wspomnienia

melancholią myśli tka

śle tęsknotę i westchnienia

na uczuciach naszych gra.

 

Gna nostalgię wieczorami

powiew zmierzchu jesiennego,

gdy szaruga za oknami

w ciszy domu rodzinnego.

 

Zasiadamy zamyśleni

w przytulnym swym ciepłym kątku

i sięgamy rozmarzeni

do najskrytszych myśli wątków.

 

Myśli barwne wybieramy

czując niemal zawrót głowy,

wyobraźnią nakrapiany

obraz myśli kolorowych.

 

Niech się kropla nie zmarnuje

przelewamy myśli wątek

na kartkę nim wyparuje

tak dyktuje nam rozsądek.

 

Edytowane przez Bolesław_Pączyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Przeczytałam z przyjemnością, choć jeśli o portret  poety chodzi,  to powiedziałabym, że nie do końca oddaje charakter poetów. Zbyt różnorodni są by wpasować wszystkich w określone przez Ciebie ramy.

Ale w jednym przyznaję Ci rację  -

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sporo przechodzi  mimo tylko dlatego, że nie było ich czym zanotować :)

 

Opublikowano

Witaj - - miło i przyjemnie się czyta - człowiek odpoczywa.

A to znaczy że wiersz bardzo mi przypadł  Bolesławie.

                                                                                                                                              pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Twoja refleksja w wierszu nad kondycją poezji jest głęboka i trafna - rzeczywiście żyjemy w czasach, gdy poezja może się wydawać marginalizowana. Szczególnie poruszające jest to napięcie, które uchwycił: między bogactwem poetyckiego języka ("słowa osnute w obrazy natchnione zapachami kolorów") a niewielką liczbą czytelników gotowych na taki język. A jednak poezja żyje, bo ktoś ją pisze i ktoś czyta.
    • @violetta ... myśli w nieskończoności szukają słońca smakują czekoladowe lody  ... Super, bez,,całe,,byłoby...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego wieczoru 
    • @Waldemar_Talar_Talar Smutek się nie chowa stoi jak pomnik w środku serca bez epitafium  
    • @violettaCalineczka - to rozkoszna  bajeczka:   W kielichu kwiatu, mała jak paznokieć, Calineczka śpi w płatkach różanych. Budzą ją promyki słońca o poranku, W ogrodzie pełnym barw i zapachów.   Motyle niosą ją na skrzydłach tęczy, Przez łąki zielone, przez lasy mgliste. Żaba chce ją schwytać do swego stawu, Kret ciągnie w dół, do ciemnych tuneli.   Musisz uważać na żabę i kreta. :)))
    • @MigrenaAch! Jak pieknie napisałeś! Dziękuję Ci za te przepiękne słowa i za to, że podzieliłeś się tak głęboką refleksją. Ten aforyzm Wilde'a rzeczywiście trafia w sedno - różnica między życiem a istnieniem jest ogromna. Masz rację, że czasem dopiero trudne doświadczenia uczą nas prawdziwego doceniania każdej chwili. Te "apokaliptyczne sekundy", o których piszesz, nabierają wtedy zupełnie innego wymiaru - każdy oddech, każdy uśmiech staje się rzeczywiście skarbem. Wzruszyło mnie też wspomnienie o Niemenie - w jego tekstach zawsze była ta prawda o życiu, ta autentyczność, która dotykała najgłębszych strun. Bardzo dziękuję za te życzenia pięknego życia. To jedno z najwartościowszych życzeń, jakie można komuś przekazać. Wzajemnie Ci też tego życzę.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...