Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dylemat singla


Rekomendowane odpowiedzi

Czy ją kocha

po co stawia to pytanie

ma mu ufać

dzisiaj wszystko zrobi dla niej

ale jutro

może to już nie być proste

lata lecą

a jak on odfrunie wiosną

 

czy to miłość

może tylko jest złudzeniem

słodkie usta

mówią że to przeznaczenie

ładnie mówią

no i taki jest przystojny

na tym koniec

rozum bardzo ma powolny

 

kogo szuka

księcia z bajki w mercedesie

piękny, mądry

taki szczęście jej przyniesie

gdzie go szukać

nie ma takich w internecie

czy istnieją

może, ale chyba nie w tym świecie

 

co ma robić, czas ucieka        

zegar bije, ona zwleka

niby chce, ale się boi

zostać samą czy we dwoje

jeśli razem to rodzina

potem dzieci i szarzyzna

może lepiej żyć wygodnie

przecież singiel to brzmi modnie

Edytowane przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju
rękawica podniesiona w dyskusji o współczesnych relacjach. Prezentujesz jeszcze inny punkt widzenia. :)

Cieszę się, bo robi się z tego dialog. Podoba mi się tekst.

Myślisz, że są takie kobiety? Brzmi jak początek niedokończonej komedii romantycznej, w której ona (gdy scenariusz się rozwija) - zaczyna coś czuć naprawdę...

Pozdrawiam

bb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wprost przeciwnie. Poza tym że są piękne są inteligentniejsze od statystycznego mężczyzny.

Niestety stulecia męskiej dominacji zrobiły swoje.

A tekst jest zupełnie przypadkowy. Tak jak większość tego co piszę. Wpada pomysł do głowy, przelewam na papier tak jak potrafię i w głowie już rodzi się następny. Stąd też te błędy i nieudolna forma.

 

                                                                                                                                           pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To tylko takie uproszczenie.

                                                                                                                                        pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj -  fakt prawdziwie prawdziwy - tylko czytać...dobre to jest.

                                                                                                                                              pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ten wers mógłbyś trochę wyprostować,

bo dźga arytmią :)

 

A tak poza tym,

to tekst odczytuję jako swego rodzaju satyrę,

zarówno na związki, jak i bycie w stanie wolnym.

 

Takie czasy, że wszyscy stali się wybredni.

Może to związane z tym,

że kiedyś inwestowało się mniej zasobów w założenie rodziny?

 

Pozdrawiam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

czy to miłość

może tylko jest złudzeniem

wyrzuca powtórzone "to", a przy okazji zmiękcza rym :)

Natomiast, co do przesłania, nie potrafię rozstrzygnąć, już jestem za stary żeby wiedzieć o czym marzą młode pannice.

Ale myślę, że piękny i mądry w mercedesie, najlepiej S-klasse, miałby duży wybór. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

    Raczej tak , chociaż osobiście  nie widzę specjalnie różnic między osobami będącymi w związku , a w stanie wolnym..

  No może tylko taka, że  w czasie pogrzebu na grobie mogą się różnic napisy na wieńcach  . U jednych np.: od kochającej żony, męża , córki , syna, itp. a u drugich nie.

Ale to będzie krótko trwał , bo niedługo wieńce wylądują na śmietniku. 

 

                                                                                                                  Dziękuję i pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dzięki Waldemarze.

Czy prawdziwie prawdziwy fakt?  Cóż życie różne  potrawy gotuje

 

                                                                                                                                                                pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Dziękuję .

    

Czasami nawet mam serce i piszę sercem, ale nie tym razem.

 

                                                                                                                                         pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Duch7millenium właściwie daleko nie odbiegłes od prawdy, czasem jest pusto w kredensie i jeszcze taka pogoda na nieszczęście. Czemu bierzesz wszystko tak dosłownie, przecież te matki to przykład prostoty uczuć zgodnych z naturą, że nie wspomniałam o ojcach? Tu sprawa nieco bardziej skomplikowana, bo faktycznie niekiedy jest tak, że rola ich sprowadza się li tylko do aktu zapłodnienia, ale to także jest zgodne z naturą, bo wielu samców w przyrodzie tak postępuje, wielu mężczyzn chciałoby tak postępować, ale normy społeczne im na to nie pozwalają. Oczywiście wielu i to zdecydowana większość, chyba, uczestniczy i chce uczestniczyć w opiece nad potomstwem. Zgoda są też wyrodne matki, ale to przecież nie o tym. Chciałam powiedzieć, że im bliżej natury jesteśmy, tym bardziej jesteśmy prości i nie zepsuci , cywilizacja nas wynaturza , stajemy się zagubieni , nie wiemy w co mamy i komu uwierzyć. Tu kłania się też religia, niektórzy w niej szukają drogi. Gdybyśmy się nie starzeli i nie umierali ta kwestia też by wyglądała inaczej. No ale jest jak jest , a biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że Ziemia to drobinka pędząca w kosmosie i nasza niewiedzę o nim, no to bardzo wciąż aktualne, to wiem, że nic nie wiem. Ale właśnie tak musimy żyć i wierzyć w nas, bo kogo innego mamy? Kredens 
    • No i da rad: odmiana im doda rad. I on.   Jada jaja - kilo - kurze, bez rukoli Kaja jadaj.   O, nadane; Iwona, Liwa w Wilanowie nadano?   Do Kazimierza gaz/Re im, i za kod.   O, nadzorca - pac - rozdano.    
    • On i pion? Goni Lech Celino twaróg, a góra w toni. Lech, Celino gnoi pion.
    • @Stary_Kredens No teraz to skisłem. W sumie właśnie najbardziej lubię słuchać wróżenia z fusów i życzeniowego myślenia. Ale stricte w temacie - szlachetne matki same budowały domy i same się zapłodniły. Coś czuję, że ten stary kredens jest już pusty.
    • Los rozdzielił nam drogi Tobie wybrał dobrobyt jesteś teraz bogata biegniesz sprintem przez lata drogie ciuchy podróże mówisz, że się nie nudzisz tylko śpiew nocnej ciszy który czasem usłyszysz wciąż powtarza Ci to nie to   los rozdzielił nam drogi mi dał szlak dla samotnych idę wolno przed siebie może gdzieś spotkam Ciebie nie zapomnę co było co się nam wydarzyło te upojne wieczory w hotelowym pokoju pisaliśmy scenariusz że warto   ciągle żyję nadzieją że coś w końcu się zmieni ja nią żyję - a Ty tego nie wiem
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...