Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na wszelkim jasnym polu
w ciemnej szklarni i ogrodzie
samotne kwiaty są kwiatami
tylko, nawożone może ciszą
podlewane choćby ogniem

Na wszelkim jasnym polu
w ciemnej szklarni i ogrodzie
tylko wszystkie kwiaty są
samotne, nawożone może hukiem
podlewane choćby wodą

Na wszelkim jasnym polu
w ciemnej szklarni i ogrodzie
wszystkie quazi - kwiaty
wiedząć że To niesie radość
chcą wytańczyć pnącza

Na każdym jasnym polu
w ciemnej szklarni i ogrodzie
wszystkie się nawzajem kwiaty
obumierają ze smutku
dla dobra fotosyntezy

Czy aby nie
zgnilizna ustrojowa gdy

Na wszelkim jasnym polu
w ciemnej szklarni i ogrodzie
tylko wszystkie kwiaty są
samotne, nawożone może ciszą
podlewane choćby ogniem ?

Opublikowano

Poniewaz pisuję teksty do muzyki, pozwolisz, że sprobuję Ci pomóc : oczywiście, to pioseneczka tylko z tytułu, ponieważ pogubiłaś wszystkie reguły pisania piosenki. Pomijając pierwsze dwie linijki każdej zwrotki, następne nie pokrywają się w sylabach. Poza tym "tylko wszystkie kwiaty są samotne " - a cóż to za wykwintna niedoskonalość ? albo wszystkie kwiaty albo tylko kwiaty, połączenie daje dziwoląga. A to :"wszystkie się nawzajem kwiaty obumierają ". Nie słyszałam, aby obumieranie mogło być zwrotne w sensie gramatycznym, nawet, gdybyś tak chciała. Treści nie czepiam się. Twój pomysł. Witam Ciebie i pozdrawiam.

Opublikowano

A napiszę, co mi tam...
Troszkę nie odpowiada mi konstrukcja tego wiersza. Nie rozumiem poprostu po co te powtórzenia na początku zwrotek. Gdyby tak zrobic to inaczej i poprowadzić ten ciekawy obraz po prostej, a nie plątać w strofach? Tak sobie na karteczce napisałem wariacje i mi sie podoba.

Taką niepewność czuję w tym tekście. Często użyte słowo "może" świadczy, moim zdaniem o kruchości tych kwiatów jednak, bez względu na ich nawożenie.


Adam

Opublikowano
CYTAT (Krzysia Skrzypczynska @ Aug 24 2003, 04:30 PM)
Poniewaz pisuję teksty do muzyki, pozwolisz, że sprobuję Ci pomóc : oczywiście, to pioseneczka tylko z tytułu, ponieważ pogubiłaś wszystkie reguły pisania piosenki. Pomijając pierwsze dwie linijki każdej zwrotki, następne nie pokrywają się w sylabach. Poza tym "tylko wszystkie kwiaty są samotne " - a cóż to za wykwintna niedoskonalość ? albo wszystkie kwiaty albo tylko kwiaty, połączenie daje dziwoląga.  A to :"wszystkie się nawzajem kwiaty  obumierają ". Nie słyszałam, aby  obumieranie mogło być zwrotne w sensie gramatycznym, nawet, gdybyś tak chciała. Treści nie czepiam się. Twój pomysł. Witam Ciebie i pozdrawiam.

Krzysiu..Moze to byl celowy zabieg ze strony autora...



Kto to jest Hanna Klewiecka?Jak sie dowiem to moze troche latwiej bedzie mi wiersz zrozumiec, bo jak narazie strasznie mi trudno, choc pomysl mi sie podoba.Tylko te powtorzenia zeczywiscie sprawiaja ze wiersz niepotrzebnie sie wydluza

Pozdrawiam
Opublikowano


AAAAA.Juz pamietam, przypomnialam sobie..Wiersze owszem nie podobaly mi sie, ale nie mialam nic do niej..Poetka jak kazdy z nas...Nie mozesz wiedziec czy ja polubilam czy nie, bo tylko ja to wiem, a to zostawiam dla siebie.W kazdym razie nigdzie nie napisalam ze jej nie lubie
Opublikowano

Bardzo bym chciała..poznac..Panią Hannę...nie tylko z względu na jej roslinki....nie wiem..dlaczego...poczułam..że chciałabym...

pozdrawiam ciepło smile.gif..i Panią Hannę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski dziękuję za zajrzenie i cieszę się z takiego odbioru mojego tekstu :)
    • Jazda spod mostu podwoziem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mosty są przecinkami ciągłości wielu dróg kolejowych, albo myślnikami.    Widzę resztki trupa pędzące pośpiesznym. 
    • Radosny dzień zimą , ty jesteś przy mnie Słońce ogrzewa duszę, a spojrzenia rozpromieniają się Czas mija, niczym woda w strumieniu Ogród cudowności w naszym domu Łączy nas pasja i uczucie Nie ma gotowych schematów miłości, sami je kreujemy Jesteśmy jak kawałki układanki, które tworzą nasze życie Skarby miłości, nasza rodzina Mamy podobne serca, przepełnione ciepłem, uczuciem i szacunkiem Życie w kolorach jest różnorodne, cenimy wszystkie barwy Świat jest zróżnicowany, lecz miłość pozostaje niezmienna                                                                                                                                                                       Lovej. 2025-12-16                                   Inspiracje. Miłość w rodzinie
    • żółte chryzantemy, które do niedawna pstrzyły się w ogrodzie dziś skulone dogorywają w wazonie zerwała ich całe naręcze aby przyozdobić grób syna na małej mogiłce tli się jeszcze gliniany znicz a światło niczym matczyne dłonie delikatnie muska przestrzeń na coś ty mi mały zachorzał przyszedł niespodzianie w bólach przeokrutnieńkich ino te oczka zamglone roztworzył i zamilkł a mnie się tak cni do ciebie w coraz mocniejszej trwożności ach gdyby można cofnąć czas zebrać krew która cienką strużką toczyła się między redlinami wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona pod zapaską Anna ukryła grzechotkę drewnianą z wilczym zębem na nic się zdało smarowanie mózgiem królika odprawianie guseł pomarło się dziecku na Amen
    • Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Znów staram się oszukać to tęsknienie,  czy ciepło tam dotrze- skosztujesz? Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Garść dobrych dni - wspomnienie I słońc igraszkom nowiem folgujesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Spłoszonym ptakiem  myśli cierpienie, Doświadczeniem Hioba usta rysujesz. Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Mijają dni bez Ciebie kolejne jesienie. Czy tęsknotę wciąż jeszcze czujesz? Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Miłości wiecznej tu łez ronienie. I nie wiem, czy mnie wypatrujesz Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...