Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie warto żyć byle jak

lepiej doceniać co jest

tęcze góry zaćmienie

rechot żab ćwierkanie

 

nie warto żyć boleśnie

smucić kuleć  płakać

lepiej się uśmiechać

cieszyć tym co dzień da

 

bo jutro może być inne

nie tak wesołe - ciemne

może zerwać się wiatr

który je popsuje

 

lepiej cieszyć się tym

czym życie w danej chwili

nasze zmysły uraczy

np. wschód lub zachód

 

które nigdy nie nudzą

są zawsze inne -  mimo

że do siebie bliźniaczo

podobne

 

 

 

Opublikowano

Witam Wasylu - szkoda że nie widzisz  - ale masz prawo do własnej oceny - za szczerość z jaką się nie zgadzam

do czego również mam prawo dziękuje.

Może innym razem coś się spodoba....

                                                                                                                                                                    pozd.

Opublikowano

Witaj Ireno - może tak a może nie - to zależy od punktu widzenia - za czytanie dziękuje.

                                                                                                                                                                                 pozd.

Opublikowano

Witaj Marlett -  miło że czytałaś - jest jak wspomniałaś.

Dziękuje bardzo.

                                                                                                                                                     Miłej i spokojnej nocy życzę

Opublikowano (edytowane)

Witaj - dobrze że chociaż kawałek przypadł  - tak to działa - raz coś się podoba a raz nie - nie jesteśmy ponad - bardzo dziękuje za szczery kom...musimy się z tym liczyć... postaram się by następny się spodobał.

Miło że czytałaś.

                                                                                                                                                 Miłego dnia  życzę

                                                                                                            

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
    • @Nela Myślę nad tym wierszem. Taką "córeczką" była kiedyś moja Mama. Jej ojciec po powrocie z wojny pił i traktował dzieci jak niewolników z przemocą włącznie. Jej matka odkąd moja Mama skończyła lat 9 traktowała córkę jak służącą w gospodarstwie rolnym ( np. ze złości spaliła jej lalkę, którą sama sobie uszyła), o posłaniu do szkoły nie było mowy. Jakie piętno do odcisnęło? Miałem najwspanialszą, mądrą życiowo, kochającą Mamę na świecie. Do końca swoich dni była dla mnie prawdziwym przyjacielem. zawsze cierpliwa, nigdy nie czyniła mi wyrzutów, nie miała pretensji. Tak wzrasta Człowiek, czego i tej dziewczynce z wiersza z całego serca życzę.
    • Ta kolei sakwa złota, to łza, w kasie lokat.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...