Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po co, po co ci to wszystko

Wiosna idzie, śnieg topnieje

Ale tego ty nie widzisz

Wiatr rozsądku już nie wieje

Zapatrzony w świat komercji

Gdzie są inne priorytety

Czy na pewno dadzą szczęście

Tego nie wiesz dziś niestety

 

Jesteś piękny i bogaty

Wokół sami przyjaciele

Szczęścia nie chcesz brać na raty

Ten półśrodek nie dla ciebie

Chciałbyś szybko poczuć sukces

Takie twoje przeznaczenie

Przekonują wciąż mass media

Inna opcja nie istnieje

 

Osiągnąłeś to, co chciałeś

Jesteś teraz na świeczniku

Tłum klakierów cię ubóstwia

Wielbicieli masz bez liku

Brniesz w to bagno nieustannie

Jak kret ślepy i samotny

Tak jak on też zgnijesz w ziemi

Przyjaciele cię zapomną

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za sugestię . Zakończenie też mi się nie podoba.

 

                                                                                                                           pozdrawiam

Opublikowano

Nie jest tak źle, skoro PL zdaje sobie sprawę, że coś jest nie tak z jego życiem, ale jeżeli robił w życiu to co lubił lub przynajmniej chciał, skoro przyniosło to określone profity, to możne nie był to tak do końca czas  stracony?

Przyjaciele - jeśli są prawdziwi, nie zapomną a samotność to taki stan, który można zmienić, wystarczy chcieć.

 

Za oknem wiosna i szkoda czasu na chandry.

Miłego dnia :)

 

Opublikowano

Witaj Andrzeju - mieć wszystko musi dokuczać - lepiej zdobywać jedno po drugim.

Zachłanność to zły drogowskaz.

A z przyjaciółmi to bywa różnie - 

Dobra  już nie marudzę  - za oknem coś kusi ...i to jest to.

                                                                                                                         pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję Bożenko.

To nie chandra, tylko krótki powrót do przeszłości. Dawno temun ie skorzystałem z pewnej intratnej propozycji zawodowej i  nie wiedziałem dlaczego , teraz wiem .

 

                      pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję Waldi. Ciekawiej jest gonić króliczka niż go mieć.

 

                                               pozdrawiam

PS

Co Cię kusiło za oknem? Pewnie urocza kobieta. Rozumiem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Zgadza się alfabeton - litery się nie powtarzają.

 

                                                                                                                                                                         pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... dziękuję za ciekawy komentarz... :) @Waldemar_Talar_Talar ... dziękuję za.. całośc.. na tak... :) @Wiesław J.K. ... ładnie to określiłeś... :) Dziękuję za wejście. @Rafael Marius... a ja nie zapominam, bo od zawsze to lubiłam... :)    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... Jacku... podłogi nie zostawiaj, po czymś trzeba stąpać... ;) Nie próbuję nawet rymowanej odpowiedzi... trochę mnie gościna wyczerpała. Dziękuję za miłe dwie strofki.   Drodzy goście.. dziękuję wszystkim za... każdy ślad... pod treścią... pozdrawiam.
    • Ala... w białej.. odsłonie.. i jest co poczytać. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (...) ... czas gojenia bywa bardzo trudnym czasem, ale najważniejsze, że rany się.. goją... Pozdrawiam, Leno.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... podobno kobieta potrafi zmyślać... :) i jeśli jest to... ... bo,  ... pięknie jest ufać komuś. Całe "Rozświetlenie" wydaje mi się liryczne... przyjemna, wyciszona treść. Mnie się podoba.
    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...