Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zamykam swe oczy by znów być przy Tobie 

Gwałcę Cię szeptem, Ty krzyczysz w mej głowie 

Dotykiem wyobraźni pieszcząc Twe ciało 

Zanurzam się w Tobie, i wciąż jest mi mało 

Nasze ciała się plączą i wiją z rozkoszy 

Dochodzisz? Dochodzę, lecz to nie koniec tej nocy 

Me usta wilgotne zwiedzają Cię całą

Ty krzyczysz i mówisz że wciąż jest Ci mało 

Namiętność wezbrana wyostrza nam zmysły 

Otwórzmy już oczy niech sen ten się ziści! 

 

Wersja poprawiona:

 

 

Zamykam oczy by znów być przy tobie 

Gwałcę szeptem - krzyczysz w mej głowie 

Dotykiem wyobraźni pieszcząc twe ciało 

Zanurzam się w ciebie lecz wciąż jest mi mało 

Ciała się plączą i wiją z rozkoszy 

Dochodzisz? Dochodzę - to nie koniec tej nocy  

Usta wilgotne zwiedzają cię całą

Wciąż krzyczysz i mówisz że ciągle to mało 

Namiętność wezbrana wyostrza nam zmysły 

Otwórzmy już oczy niech sen ten się ziści!

 

 

 

 

 

Edytowane przez Karol26065 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Dziękuję bardzo za krytykę :)

Jest to dla mnie zupełnie nowa forma wyrażania emocji w której chciałem spróbować swych sił. Cieszę się że miałem tego możliwość oraz że są tak wspaniali ludzie jak Ty Alicjo którzy nie przechodzą obok tego obojętnie. 

Jeszcze raz bardzo dziękuje i pozdrawiam :) 

Opublikowano

Witam - dobrze trafiłeś - Alicja wie co mówi - zna się na rzeczy - poezja

w jej wydaniu zawsze się uśmiecha -  jej podpowiedzi nie są puste.

A wiersz mimo tylu wpadek jak dla mnie dobrze wróży.

                                                                                                                          pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...