Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak ogólnie rzecz biorąc to ja nie wiem " i co ja robie tu"
ale nie ma sie co dziwić
nie wiem niczego
przepraszam
wiem jedno
że posypie się grad krytyki
(chociaż czy warto marnować czas na mnie, nie nie warto)
a to dawno było
na mój pierwszy w życiu napisany wiersz
bardzo nawet
ehh
nie martwcie zniose wszystko
i z pewnością nie idciągniecie mnie od pisania
tylko kartce papieru moge powiedzieć jak bardzo ją kocham
kończę już ten niepotrzebny bikomu wywód
i zabieram się do przepisywania
dobranoc wszystkich towarzyszom

Opublikowano

z całego tego portalu najbardziej chyba lubię czytać narzekania różnych autorów. dostarczają niesamowicie pasjonującej lektury:)

jak na pierwszy wiersz to może nie jest tragicznie. moje pierwsze ileś tam było zupełnie denne, a obecne według większości osób takimi pozostały;)

z gradem krytyki to może być o tyle kiepsko, że ostatnio się wierszy nie komentuje.

w wierszu widać pewne objawy enteromanii, ale to jest uleczalne. zabrakło mi w tych paru wersach odrobiny poezji, chyba wszystko jasno powiedziane i koniec. czasem to i dobrze, ale wtedy musi za wszystkim stać jakaś niesamowicie interesująca myśl.
that's all.

dobranoc, towarzyszko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...