Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jak kartka papieru...


Rekomendowane odpowiedzi

@Maciej_Jackiewicz
Moim zdaniem, miniatura zatrzymująca i refleksyjna.
Choć myśl, zdawałoby się, oczywista.
A ten rozkrok jest, właśnie, dobry, choć niewygodny, ale przecież życiowy.

Mam jedynie pewne drobne uwagi, co do ujęcia tematu. Naprawdę drobne, choć diabeł tkwi w szczegółach.

Pozwolisz, że przedstawię swoje ujęcie?

nasze życie jest jak papieru karta
warta miliony albo w cenie
złamanego wpół grosza

wartość pojmujesz gdy ktoś zgniecie
i wrzuci do kosza



Zmieniłem tylko kartka na karta.
Raz, żeby się nie powtarzało, co nie jest dobre w miniaturach, a dwa, że karta ma znaczenie podwójne, również te z gry, gdy masz blotkę lub trumfa.

Ostatnie wersy zmodyfikowałem, aby podkreślić wartościowanie.
To oczywiście jest tylko moim spojrzeniem, moim czytaniem.

Pozdrawiam
Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej_Jackiewicz
Maćku,Ty oczywiście trzymaj się swoich przemyśleń.
To, co piszę ja lub inni, to tylko spostrzeżenia subiektywne.

Zauważyłem, że Bronmus zawitał i tutaj.
Że też mu się nie znudzi, to rozrabianie i trollowanie po innych portalach.
Obgadywanie nie tyle tekstów co ludzi.

Swojego czasu napisałem wierszyk w odpowiedzi na takie działania jego i kompanii, którą zebrał wokół siebie.
Oczywiście za swoje chamstwo i przekraczanie regulaminu został zbanowany na naszym portalu.
Przypomnę mu ten wierszyk o ile tutaj zajrzy.

Hieny bezgrzeszne

Witaj, hieno, duszko, ja właśnie wracam z kaplicy.
Modliłem się mocno, żeby misjonarz skonał.
Zżarłem ciało święte, lecz z religijnych przyczyn.
Tera od papieża świętszy jestem, kochana.

Zostało mi trochę, dla komunii, ochłapów.
Patrzysz na lwa, widzę , to niezły skurwysyn.
Upps! Znów wymkło mi się - dwie zdrowaśki wykłapię.
Gównem rzućmy, śmiechem, bo lew jest zbytnio pyszny.



Pozdrawiam
Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej_Jackiewicz
"życie jest jak papieru kartka" - to zagadnienie z pogranicza sensu pisania, tworzenia literatury, autobiografizmu, roli autora, znaczeniu tego, co się pisze i... to by było na tyle - "coś" co zgniata i wrzuca... Temat jest, rozwinięcia brak, pointa "do kosza". Pusta dramaturgia, bez wysiłku. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...