Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rym wyobraźni - kawałki dobry, reszta rymów zbyt częstochowska, czyli że są zbyt proste.
Na plus to, że widać, że próbujesz eksperymentować :). Jeśli chcesz napisać wiersz rymowany, to zwróć uwagę, na jego budowę. Powinien on mieć określoną liczbę sylab w każdym wersie, jakiś rytm, no i rymy nie powinny razić swoją pospolitością. Mówi się, że pierwszy wers narzuca wierszowi budowę :). W powyszym przypadku pierwszy i ostani odstają co do liczby sylab, ale dla mnie byłoby to do przyjęcia. Jako klamra otwierająca i zamykająca wiersz, mogłoby być, aczkolwiek podejrzewam, że eksperci byliby innego zdania ;). Podsumowując, w moim odczuciu, pierwsze dwa wersy całkiem niezłe, reszta do przemyślenia.
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Czym jest dziś wiersz bez poziomu
Że się nie podoba komuś
Forma owszem nie jest śliczna
Nawet nie jest ciut liryczna
Ale przekaz jest treściwy
Staram się być sprawiedliwy
A Ty drogi Waldemarze
Mieszasz znów w poezji garze
Zamiast innych recenzować
Nad formą zacznij pracować



Opublikowano

@Hanna_Kumidaj
Wiesz Haniu, nie zrozumiałam tego wiersza i nie poczułam go, nie chciałam robić Ci przykrości komentując go. Ciesze się jednak ze inni podeszli do tego ze strony technicznej i posypały się konstruktywne komentarze widać w tym było ze bardzo Cie lubią :), widzą coś w Tobie i chcą wyciągnąć z Ciebie więcej ;)... chcą żebyś więcej pisała...;)... jeśli jesteś przekorna a myślę ze jesteś to będziesz pisała jak się Tobie podoba... ale czytaj komentarze, a oni maja dalej Ci pomagać konstruktywnymi uwagami mimo ze ich nie słuchasz ;).... tak trzymać!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break  jak wieje wiatr, czy jest mróz, to zawsze się zastanawiam czy Im nie zimno. Wzruszająco i pięknie  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A dlaczego miałabyś sobie cokolwiek pomyśleć? Ja bym zrozumiała, że się boi, bo może ma za sobą złe doświadczenia, albo po prostu kompleksy.     No i co sobą reprezentowały te dziewczyny? Gdyby nic im nie powiedział i się zaangażował w coś więcej, to zderzenie z ich przekonaniami byłoby tym bardziej przykre i odwlokłoby się tylko w czasie. A gdyby był zdrowy i związał się z taką? Nawet by nie wiedział, że ma niezbyt szlachetny charakter, a wyszłoby to przy innej okazji, nie wiadomo kiedy i jakich paskudnych okolicznościach. Ogólnie, to chyba nie takich partnerek szukał.   Poza tym portale randkowe to słabe miejsce na szukanie czegoś więcej, niż powierzchowna przygoda.     Tu możesz mieć rację.  Na pewno Febe go fascynowała i założył, że nawet jeśli straci tę dziewczynę przez swoją ułomność, to przynajmniej zostanie z pięknym i namacalnym wspomnieniem.
    • @Nata_KrukBardzo dziękuję za wizytę w galerii onirycznej :)))
    • @Simon Tracy Twój tekst działa jak pułapka – zaczynasz od miejskiego realizmu, od nocnego autobusu pełnego zmęczonych ludzi i społecznych wyrzutków, a kończysz metafizycznym spotkaniem, które przewraca cały porządek rzeczy. Najbardziej uderza mnie w Twoim wierszu szczerość. Ten fragment o depresji, o maskach, o płaczu na odludziu to prawdziwy ból, wyrażony bez kokieterii. "Mam uśmiech na twarzy, który kamufluje łzy" – to proste, ale właśnie dlatego prawdziwe. Duch w eleganckim ubraniu to świetny pomysł. Te wszystkie szczegóły – windsorski węzeł, brogsy, tweedowy płaszcz – budują postać kogoś, kto dbał o pozory, o formę, o zewnętrzną perfekcję. I teraz, po śmierci, przychodzi do kogoś, kto także nosi maski. To nie przypadek. Słowa ducha – "Bałem się Drogi Panie życia w samotności i kłamstwie" – to klucz do całego wiersza. I jego puenta: "Teraz już jednak mam spokój. Wieczny odpoczynek od życia." Ale ta puenta jest niebezpieczna. Piszesz pięknie o śmierci jako wyzwoleniu, jako jedynej pewnej przyszłości. Narrator kończy słowami "I już się nie boję" – i to brzmi jak decyzja. Jak zgoda na to, co mówi duch. Masz niezwykły talent.    
    • @Łukasz Wiesław Jasiński a czy ja krzyczę, jestem taka spokojna, Agnieszka cię kocha:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...