Kraft_ Opublikowano 23 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2016 co do modlitw to nie mam nic do zarzucenia pamiętam tylko drzewa wodę pomarańcze i twoje ciało piękniejsze niż tysiąc niepokoi pocałunki którym nigdy nie przestało dosyć a dalej bez zniechęcenia jak było na początku dobrze wiesz że nie ma wyklętych że zabrakło marzeń aby refleksje przybrały na sile zbędny romantyzm a i tak i tak i tak i tak i tak i znowu w splocie przypadków tak bardzo cię kocham a potem spójrz w moje oczy jak twoje a przecież nie odebrałem ci siebie księżyc to nie jest wcale taka wielka zbrodnia próbowałem tylko nas dwoje jak mówisz do mnie szeptem aż słyszę cały świat którego poza tobą nie ma nic i nigdy nie było jesteś taka bardzo namyślanka że tylko o tobie i ciągle wciąż
WiJa Opublikowano 23 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2016 wszystko rozumiem, ale czy nie za dużo tej apoteozy, pewnie nie, bo czy może być za dużo miłości, ale tu nie tylko o miłość chodzi :)
Kraft_ Opublikowano 23 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2016 @WiJa trochę za dużo, ale cóż... wyszło jak zawsze :) pozdr.
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 24 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2016 @Kraft_ Witaj - nie wiem czemu ale ciężko mi się czyta - chyba czegoś tu za dużo - na pewno nie miłości która ma w twym wierszu pierwszeństwo jak widzę . A czy słusznie autor najlepiej wie . pozd.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się