Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[…banalnie…]


Rekomendowane odpowiedzi

już chyba naiwniej i dokładniej nie potrafię
dojść do siebie i zagubić jednocześnie
mając monotonnie wiele czasu w pracy
tonę banalnie w studni studnia tonie nabierając powietrza
system trzyzmianowy to sztafeta bez mety
obdzieranie hieny ze skóry podczas ataku
z rana wypluć sen popołudnie zaprzepaścić żeby później
nie spać w nocy

robiąc jedną czynność przez osiem godzin
doskonalę w sobie skazańca który czeka na karę śmierci
do dziesiątego dnia kolejnego miesiąca
czekam na pieniądze jak obłożnie chory na eutanazję
i potem nic
tylko ślimaczyć się i lepić obrzydliwie
jak ślimak bez skorupy

wychodzę z pracy w kaftanie bezpieczeństwa
uciekając od światła zgrzytu i motłochu
odkupiłem chyba od każdego winy i niewiny
i ten wzrok
innych
rozmnaża się we mnie jak nowotwór
niewinny

nie będę już mniej zlękniony

*

praca
jakakolwiek praca to czyściec po którym
i tak prędzej czy później
trzeba wziąć kąpiel

a wolne ?
wolne są jedynie marzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomasz_Biela

Witam - ciężki orzech do zgryzienia - rozumiem cię - sam przepracowałem
w systemie czterobrygadowym trzydzieści cztery lata .
Głowa boli o dych różnych zmian .
System trzyzmianowy na dłuższą metę to pewna śmierć ducha i ciała -
nie wspominając o zdrowiu .
Ciekawie to pokazałeś Tomaszu - zmusza do refleksji .
pozd.jak zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...