Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdy kur zapiał


Rekomendowane odpowiedzi

powiem tak, długo zastanawiałam się nad tym wierszem... podoba mi sie do czasu, a jaśniej mówiąc zupełnie nie przemawia do mnie końcówka, wyrywa mnie w ogóle z tej stylistyki i klimatu...

siebie zaparłem się
gdy kur zapiał

więc kto inny
przenosi góry
kto inny
przemawia do ptaków

w efekcie
płodzę
poronione pomysły
spływam ściekiem


zostawiam sobie okrojoną wersję. oczywiście biorę pod uwagę że mogę końcówki 'nie rozumieć', ale to nie ważne, ważne w tym moemencie jest pierwsze odczucie, więc zostało tak, chcąc czy nie:)

pozdrawiam
Agnes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafia bez ogródek i jednocześnie lirycznie. Dwie pierwsze zwrotki nie mogą być na pewno inne : są jak wydobyte z archetypów poetyckich. Trzecia chwieje i chwieje się... ale to wcale nie musi być żadne potknięcie. Czwarta ma za zadanie jej "poświecić" - i w zasadzie to robi. Zastanawiam się, czy gdyby końcówka miała brzmieć: "gorzko zapiać", to czy wydałaby się ogólnie śmieszna... Bo dla mnie - nie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...