Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeszcze wczoraj spacer za rękę
Dzisiaj przekleństwa w obie strony
I najprostsza droga
Wszystko przez psyche
Choć z zawodu jesteś psychologiem

Zęby tępimy nad każdym szczegółem

Moje skarpetki i Twoje podpaski
Są już murem z żelbetonu

Rozbiliśmy sobie głowy o niego

A jeszcze wczoraj
Ta miłość zabijała Nas

Dzisiaj już tylko powrót do początku
Z przed minuty sakramentalnego "tak" przed ołtarzem

Obcy bardziej niż zawsze przed tym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...