Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Samotna w chaosie walczę o przestrzeń,
drążę czarną dziurę,walczę!
Wykuwam coś,może czas westchnień?
Kaleczę do krwi pierwszej palce!

Zdobywam mało a tyle trzeba,
okruchy i strzępy dnia dzisiejszego.
Śmietnik życia , kawałek chleba!
Kto odrzucił kęs powszedniego?!

Pomoc w potrzebie,
jeszcze nie w niebie!
Opublikowano

ja tu czuje porównanie problemów do chleba. Problemy pojawiają się codziennie jak chleb na naszym stole. Woła o zauważenie zanim umrze do końca. Może nie fizycznie a psychika siądzie, cała wola przetrwania. Bardzo ciekawie.

Opublikowano

@M_Patriota
Mietku, dziękuje,ze odniosłeś się "milczeniem" do mojego przekazu!
No cóż, życie nie jest usłane różani, kto jak kto ale, Ty wiesz o tym najlepiej!
Jestem tylko kruszynką, w kęsie chleba!
Serdecznie!
Hania

Opublikowano

@były__premier
Poeto, patetycznie -to w dzisiejszym świecie dużo znaczeń!
Ale trzymając się starych reguł , myślę,że wcale nie jest wyniosły czy chaotyczny?!
Jest kawałkiem dnia powszedniego jak chleb!

Pozdrawiam!

Opublikowano

@sława_zaczek
Dziękuję Droga Poetko za wnikliwą interpretację mojego przemyślenia!
Pięknie spojrzałaś pisząc wierszem!
A`propos -do krwi pierwszej ,-w dzisiejszych czasach jest to walka o wszystko, o być albo nie być!

Serdeczności!
Hania

Opublikowano

@Wodzu_Wodzu
Dziękuję poeto za ..."ciekawie", znając Twoją przenikliwość, zaglądasz w sens i przekaz wiersza!
Masz racje, życie to nie przyjemności, to walka z wszystkim co człowieka spotyka, z czym musi się zmierzyć, by rano wstać i toczyć kulę przeznaczenia!

Pozdrawiam!

Opublikowano

@Wodzu_Wodzu
Dziękuję poeto za ..."ciekawie", znając Twoją przenikliwość, zaglądasz w sens i przekaz wiersza!
Masz racje, życie to nie przyjemności, to walka z wszystkim co człowieka spotyka, z czym musi się zmierzyć, by rano wstać i toczyć kulę przeznaczenia!

Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ewelina @Annna2 @Migrena @Roma @Waldemar_Talar_Talar   Nie ma co się rozpisywać, bo czuję, że doskonale się rozumiemy. Bardzo dziękuję za Waszą obecność. Ok jest :)
    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...