Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

lato znowu ma smak
w nocy dostrzegam gwiazdy
czuję zapach

banalne dla wiersza nie dla mnie
twój uśmiech podźwignął z klęczek
latem fruwają motyle
dziwne
zapomniałem o tym

obdarowałaś dotykiem rąk
i jakby obsypany złotym piaskiem
wypłukuję najgorsze chwile
płoną oczy
zachwytem

nie musimy biegnąć
uciekać
dogoniło nas życie
w końcu
prawdziwe

nawet zimą iskrzy
w kominku tyle się dzieje
balsam



Świnoujście 27 X 2012




Opublikowano

Czarku, nie wystarczyłoby.. nieskalane niebo.?
Pozytywem jest odnalezienie go, ale jest też.. lato, latem.. biegnąć, uciekać.. pierwsze można pominąć, pominęłabym też "rąk", "płoną oczy", czy "balsam"..
Środek, rozpisałam na boku nieco inaczej, przycięłam... nie złość się. Puentę np. czytałam tak... Pozdrawiam.
to nic że zima przecież
iskrzy
tyle się dzieje

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie ma takiego !!! ale czasami ulotnie bardzo - bywa tak czyste, że aż można uwierzyć w nieskalaność :-)
Biegnąć można gonić, uciekać ma podkreślić zaistniały fakt. Inny fakt - lato, latem ... Nawet nie wychwyciłem, dziękuję :-) Znajdę chwilę, zamieszam... ;-) Rąk absolutnie nie przytnę, dotyki mogą być różne - ręce podkreślają niewinność nieskalaność i ... co tam jeszcze ... Zresztą ... od rąk zawsze się zaczyna ;-)
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...