Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nazwij to bólem nazwij mrokiem
potem zjedz lody i - zapomnij
Westchnij powietrzem śmietnikowym
i siądź pod brzozą milcz - bez wspomnień

Dziś to pogoda niewiadoma
będzie padało albo nie
Ciężkie chmurzyska chcą cię przygnieść
ty wypuść albo wstrzymaj łzę

A jeśli płaczesz - świat też płacze
cóż że wciąż z góry albo spod
Westchnij powietrzem śmietnikowym
i śmiej się smutno ,,ból i mrok"

I jeśli czekasz - świat też czeka
na księżyc albo na otchłanie
Cóż że wciąż z boku lub z daleka
Skoro i tu i tam czekanie

A jeśli piszesz - ktoś przeczyta
będziecie razem obok świata
A może dzisiaj go zobaczysz
a może znowu zniknie krata

Opublikowano

powiem tak jakoś to wszystko się rozłazi
wiersz piszesz jako rozmowę a właściwie monolog z nim więc niech będzie:

nazwij to bólem, nazwij mrokiem
zanim zapomnisz lody zjedz
westchnij powietrzem śmietnikowym
bez wspomnień zmilcz pod brzozą siedź

dzisiaj pogoda niewiadoma
będzie padało albo nie
nim zleci z nieba wody tona
nie krępuj się i wypuść łzę
(z oka wypuść lub wstrzymaj łzę)

...

pamiętaj mówisz do niego z wyrzutem

popracuj sama

pozdrawiam Jacek

Opublikowano

Agnieszko wiersz zatrzymuje , porusza emocje,,,,a to ważne , (pięknie , bo o uczuciach pisać najtrudnej)!
Podobnie jak Jacek Suchowicz , miałam mieszany odbiór nie wiedzialam , czy monolog czy dialog?!

Ale Jecek po mistrzowsku doradził wiersz by zyskal na zmianie,,,!

A punta świetna :

"A jeśli piszesz - ktoś przeczyta,
będziecie razem obok świata.
A może dzisiaj go zobaczysz,
a może znowu zniknie krata."

Serdecznie!

Opublikowano

Powietrzem śmietnikowym oddychać, to lekka przesada.
Smutne to jest, ale czy najładniejsze to raczej nie. Rymy się deko pomieszały i rytm w paru miejscach się łamie.
A szczerze mówiąc lepiej się czyta niż kilkanaście tych wolnych pełnych dziwactw.

Opublikowano

Powietrzem śmietnikowym oddychać, to lekka przesada.
Smutne to jest, ale czy najładniejsze to raczej nie. Rymy się deko pomieszały i rytm w paru miejscach się łamie.
A szczerze mówiąc lepiej się czyta niż kilkanaście tych wolnych pełnych dziwactw.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ależ pamiętam Cię! Kilka lat się znamy, choć to znajomość wirtualna. Pamiętam, że jak przyszłam tu, to miałaś nick Grynszpanowa Pani i ja się Ciebie trochę bałam   Najdłużej znam valerkę vel violę, bo z innego portalu, choć przy tym nicku mnie nie kojarzy   Ogólnie mam niezłą pamięć.    Za propozycję podarowania książki serdecznie dziękuję, ale pozwól, że przemyślę to na spokojnie, bo jak wspomniałaś związanie jest to z prywatnością, a ja mam koszmarne doświadczenia z ludźmi z internetów...   Życzę wierszyki miłego odpoczynku i błagam! nie przepraszaj, że dużo piszesz, bo jesteś w miejscu, gdzie powinno się pisać, najlepiej dużo, bo to świadczy o kreatywności, o Twoim bogactwie wewnętrzym i o tym, że masz coś do powiedzenia światu! A jeśli świat nie zawsze Cię rozumie, to nie jest to Twój problem, tylko świata.   Jeszcze dwa tygodnie wakacji, więc odpoczywaj i do przeczytania za jakiś czas! Serdecznie pozdrawiam  
    • @Berenika97 Myślę, że rozważanie o przemijaniu i własnej małości jest naturalnym źródłem modlitwy. Dziękuję za komentarz i docenienie, pozdrawiam!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No faktycznie, pomyliłam się. Ja się tak bardzo nie przywiązuję do tych imion.   A co Ci, tęsknisz do beja może? Było tam kilka osób, których już nie spotykam. za kilkoma ja naprawdę tęsknię A Ty chyba słabo mnie pamiętasz, bo pewnie nie chciało mi się i nie chce wszystkiego komentować.    Tutaj jestem, wcale się nie ukrywam, tylko o tyle, aby móc sobie pisać bez nękania. Pozdrawiam serdecznie.         Agrafka :-)
    • Zaradnej pannie ze wsi Uherce               nocami  śnią się ślubne kobierce,               w oko wpadł jej syn sąsiada,               przystojny i mało gada,                           a ma dobre: interes i serce.  
    • czasem pociągi zgubią rozklady noc nam ujada psy siedzą cicho gwiazdy dziś mają swoje parady a mleczną drogą zasuwa licho   wszystko się gmatwa nic nie poradzisz wszelkie godziny zawłaszczył las jakaś awaria i król jest nagi wars jakąś kawę czasami ma :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...