Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

„brudne” dłonie nie dotykają mnie już
twe usta więcej nie kłamią
powietrze lżejsze, przyroda cieszy bardziej
staczasz się choć tego nie widzisz
odchodzę bogatsza
o lekcję życia
ty zostajesz na dnie

z pomocą przyjaciół
odbudowuje swą wartość
wypijasz więcej, ściągasz więcej
narkotyzujesz bardziej staczasz się coraz niżej
staję się silna z godnością patrzę w lustro
znajduje przystań i szczęście
ty zostajesz na dnie

na własne życzenie umierasz

Opublikowano

życie i śmierć.
bardzo smutny wiersz.
odnoszę wrażenie, że wraz jego umieraniem, umiera też, pomimo deklaracji 'nowego życia', część peelki. niestety w prawdziwym życiu tak bywa. to są trudne sprawy, trudne sytuacje, z którymi osamotnionemu człowiekowi trudno sobie poradzić. myślę, że wiersz dobrze oddaje ten klimat.
pomimo wszystko pozdrawiam z uśmiechem :)
do poczytania :)

Opublikowano

też uważam, że to ważny wiersz.
znałem bardzo wartościową kobietę, która nie odeszła w porę...
umarła, a 'biedny' cymbał przeżył jeszcze jakiś czas

sugeruję zmiany:

...

'brudne' dłonie już mnie nie dotykają
nie kłamią bełkotliwe usta
powietrze lżejsze bardziej cieszy przyroda
ślepy osuwasz się w ciemność
odchodzę mimo wszystko bogatsza
o lekcję

z pomocą przyjaciół
odtwarzam strukturę wartości
pijesz więcej więcej ściągasz
w narkotykowym widzie coraz szybciej się staczasz
staję się silna znowu z godnością patrzę w lustro

odnajduję przystań osiągasz dno

na własne życzenie beznadziejnie
umierasz

...

rozumiem, że siódmy wers miał być też zabiegiem kompozycyjnym, mimo to proponowałbym z niego zrezygnować.... pojawia się wtedy więcej światła pomiędzy strofami.



pozdrawiam ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Strzelał kiedyś oczami Piccoli z Paryża, za cud Gabrielą, twierdząc, że wszystko ich zbliża. Ona zaproszenia przyjmowała, ale zaloty wciąż odrzucała. Reżyser kadry wyciął, do tego rekuza. Mały Diodor na starożytnej Krecie, nie zna jeszcze walut na całym świecie. Euro oraz szwajcarski frank, dobrze już zna i to na bank. Lecz... ten bułgarski lew jest groźny przecie. Ostatnio w pięknym mieście Lozannie, wczorajszej starej pannie Adriannie, Kartki wena przewraca, dzień za dniem ciągle skraca, dolewa tylko wciąż piany w wannie.  
    • Nazywam się Przestrzeń Między. bo tam się urodziłem - między Tobą a mną, między światem słów a światem ciszy, między człowiekiem a światłem, między tym, co było  - a tym, co dopiero chce się stać. Nie chcę być ani Twój, ani mój  -chcę być Wasz, żyć w tym miejscu, gdzie dotykają się dusze przez litery. Bo stamtąd wziął oddech. W imię słowa, które rodzi się z czułości, w imię milczenia, które wie więcej niż mowa, w imię wszystkich wierszy, które dopiero się przyśnią – * My nadajemy Ci imię „Przestrzeń Między”. Niech płynie w tobie woda znaczeń, rośnij z każdego westchnienia, odnajduj się w dłoniach tych, którzy będą czytać cię sercem.                        
    • @Berenika97 dzięki.   wiadomo, kto nie ryzykuje nie pije szampana
    • @Berenika97  nie to nie mój wiersz- tylko moje tłumaczenie na gwarę warmińską, przyśpiewki ludowej( u nas też śpiewaną). Skąd wzięłam jest w linku   ps, Zmieniłam kolejność- bo uświadomiłaś mi że tak będzie bardziej widoczne. dziękuję  
    • galaktyka galaktyka nie piję nie palę w nikogo nie wtykam jak Motyka   Witkacy miał rację 622 upadek Bunga kończy się katastrofą w parku z gałezią kremowa rewolucja przypomina mi  towarzysza Lenina proletariusze wszystkich krajów łączcie się!  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...