Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wyniki 2 Turnieju Limerykowego w listopadzie 2004


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szanowni!

Ale daliście do wiwatu! Ledwośmy nie popękali ze śmiechu. Ledwo.
Ale trzeba było oceniać - tragedia nam w oczy zaglądnęła, cóż począć było?
Naradzić się. I to w trójkątnym kręgu. A skoro temat był dowolny, to musieliśmy sprawdzić formę! Więc ręczne kalkulatory liczyły sylaby, głoski akcentowane i nie. No i tragedia. Sami posprawdzajcie swoje "limeryki". ;)

Zatem postanawiamy co następuje:
1. Ten turniej i następny będą stanowić całość.
2. Przyznajemy dziś punkty dla autorów, a punkty za tydzień zadecydują o zwycięstwie.

PUNKTACJA:
- Piotr Mogri "O dziele (s)tworzenia) - 5 pkt.
- czarna "wariatka" - 4 pkt.
- Messalin Nagietka "baba z tobołem" - 3 pkt.
- Marek Hipnotyzer "Jeden facet" - 3 pkt.
- Leszek Dentman (za oba) - 1 pkt.
- Jacek P. (za oba) - 1 pkt.
-------------------------------------------------
w sumie przynaliśmy: 17 pkt.
chyba niezły wynik?

Następny konkurs rusza w piątek i trwa do poniedziałku do 22:00
Gratulacje i Podziękowanie za udział

Ewelina & Janusz & Jan

Uzupełnienie
PUNKTACJA (cd.)

- emem "Wariat" - 1 pkt

Przepraszam Pana emem za pominięcie w werdykcie. Wyniknęło to ze zwyczajnego ludzkiego zmęczenia. Mogę ręczyć głową, że to już się nie powtórzy :) - Jan P.

Opublikowano
Uzupełnienie
PUNKTACJA (cd.)

- emem "Wariat" - 1 pkt

Przepraszam Pana emem za pominięcie w werdykcie. Wyniknęło to ze zwyczajnego ludzkiego zmęczenia. Mogę ręczyć głową, że to już się nie powtórzy :) - Jan P.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Robert Witold Gorzkowski Zrobiłeś mi dzień, dzięki :))
    • @Marek.zak1 Bóg ingeruje, bo wczesne zgony, dla przykładu, noworodków nie mogą być skutkiem ich wolnego wyboru. Jezus jak chce, tak czyni, a dlaczego to już poza ludzkim pojmowaniem. Wierni sięz tym godzą  - "jeśli taka wola twoja". Jeśli tak to dlaczego myślą, ze nue wie o czyjejś chorobie czy jakimś nieszczęściu i nie kwituje tego ufnie słowami - jeśli taka wola twoja, a mówi bogu, że nie chce być chorym czy martwym, jakby bóg o tym nie wiedział.  
    • @viola arvensis choć poszarpany charakter wiersza ma podkreślać walkę wewnętrzną PL -ki, to jest tutaj duży rozdźwięk między wytęsknionym spokojem, próbą zrzucenia odpowiedzialności za całe zło na bodźce zewnętrzne świata - a nieumiejętnością odnalezienia harmonii w sobie samym i śmiem przypuszczać, że nawet cisza zewnętrzna niewiele przyczyni się do odpoczynku, gdyż problem przebodźcowania bywa  przejawem dysfunkcji naszego własnego filtra, który zgodnie z wolą i rozumem dopuści do rezonansu to, co dla nas dobre, a odrzuci całe śmieciowisko zbędnych sygnałów zewnętrznych, czy toksycznych działań osób jawnie zaburzonych w naszym otoczeniu. Najpierw trzeba zrozumieć siebie, własne potrzeby, dobrze mieć też zakotwiczenie w priorytetach, czy wierze, aby widzieć skąd się przyszło i dokąd idzie, to wyznaczy dalszą ścieżkę a strach  wynika często z właśnie z deficytu imponderabiliów,więc zamiast z nim walczyć jak Don Kichot / PL - ka, należy go wziąć pod lupę i rozbroić,  pozdr.
    • Kto by chciał umierać z powodów miłosnych  jakiś tam odruchów starych i niemodnych romantycznych gestów lirycznych zawodzeń poetyckich tekstów czy ludzkich odrodzeń.   Kiedy dni nam niosą tyle przyjemności tyle wyjść na skróty cielesnych radości słonecznych uniesień czynnych niestałości wybujałych pragnień zielonej wolności.   Nic nie może dróg nam przecież pokrzyżować  przez jakieś problemy co chodzą po głowach  jesteśmy na ziemi by korzystać z życia bierzemy co chcemy i niech śpi asceta.    Ale też nie chcemy samotnych spacerów  chwil długich i cichych trwających w pragnieniu  i nie chcemy kubłów lania zimnej wody wybudzeń na kacu i bolącej głowy.    Jak połączyć żądze z podskórną tkliwością  jak pogodzić nowe z nierychłą starością  jak nie pachnieć dupkiem życia nie zawodzić trzeba by się było nigdy nie narodzić.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...