Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...jesteś potworem

wolę ludzi którzy tworzą
zamiast niszczyć

naturalnie to tylko słowa
ale one mają moc


nie ma na świecie kobiety
bardziej niewinnej ode mnie
ani uczciwszej

tak samo bardziej niezwykłej
w swoich irracjonalnych myślach

lecz skoro nie szanujesz szczęścia
które wpadło pod nogi
musisz je oddać

czasem słyszę muzykę
widzę jak tańczysz
te chwile niezwykłe
potrafiłeś jak nikt

...obrzydzić

...doszczętnie

możesz odtrąbić zwycięstwo

nie chcę i nie zamierzam
więcej cię widzieć.

*tekst nie ma żadnego związku z rzeczywistością, tym bardziej współczesną. Napisałam go kilka lat temu na podstawie zaobserwowanych zdarzeń

Opublikowano

tłumacznie pod spodem raczej sugeruje , że ma, moim zdaniem asekuracja przed kimś?
no ale to Twoja sprawa i może to niedelikatnośc z mojej strony , ale to tak na przyszłość po co takie tłumaczenie po prostu? Wiersz to wiersz, a uczucie , które opisujesz rozumiem doskonale- boli
Pozdrawiam kredens

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, wiersz to wiersz, Kredensie. Jeśli odbierasz ból sytuacyjny, to znaczy, że dobrze napisany. Choć w gruncie rzeczy nie wiem, na ile dokładnie oddaje sytuację rzeczywistą, bo aż tak dobrze jej nie znałam. To tylko takie moje wglądanie. Pozdrawiam,
Penelope
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Sebku, czy chodzi o to, że skoro piszę o ludziach i historii, której do końca nie znam, nie powinniam tak emocjonalnie rozwijać i ubarwiać tej historii? Proszę o wyjaśnienie. Pozdrawiam,
Penelope
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Sebku... Kobiecy szowinizm, o ile rzeczywiście istnieje (w tym wierszu na pewno go nie ma - jeśli chodzi Ci o fragment z tańcem, mówi rzeczywiście o tańcu. Wyobraź sobie poważną osobę, kogokolwiek, która nagle zaczyna tańczyć, wtedy zrozumiesz:), jest sposobem na męski szowinizm. Nie jest postawą, ale próbą wytłumaczenia sobie tysiąca głupich, dziwnych sytuacji, zachowań, reakcji i postaw dziejących się tu i tam. Jest "odpowiedzią", a nie źródłem. Pozdrawiam,
Penelope

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...