Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niech będzie uwielbiony na wieki Duch Święty
za wybór biednego Rybaka dla wielu niepojęty
Papieża Franciszka jak Ten Święty z Asyżu
teraz włoski emigrant rozkochany w Krzyżu

W prostocie do wiernych pierwsze prośby zanosi
Za Papieża Emeryta za posługę Swoją o modlitwę prosi
Błogosławiąc wiernych bardzo skromnie rozpoczyna
Pontyfikat Następcy Św Piotra Bożego Pielgrzyma

Królowej Aniołów z kwiatami hold cichy oddaje
o Pokój dla świata prosić nie przestaje
Pierwszy Anioł Pański dzwony wydzwoniły
z naszym Drogim Ojcem Tłumy się modliły

Za wszystkich ubogich fizycznie i na duchu
za ludzi cierpiacych z braku posłuchu
Prawd Bożych i świeckich które poprzez lata
niosą swe starania w ratowaniu świata

Autor:Halina Sawicka

Opublikowano

Halciu o to tytuł":...

" W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, Amen"
Pięknie!
Powinnaś wydać Twoje wiersze , bo to modlitwy(wiem)!

Cudownie układasz przemyślenia , a częstochowskie w Twoich wierszach modlitwach są niesamowite!

Serdeczności !
Hania

Opublikowano

A ja tu widzę bardziej dytyramb, niż modlitwę.
Dlaczego tytuł wielkimi literami, bo łaciny się nie czepiam. Ponoć w sieci, wielkie litery oznaczają krzyk, czy Autorce chodzi o wykrzyczenie tytułu?

nasz Argentyńczyk włoski emigrant - tu jest czegoś za dużo, moim zdaniem wystarczy np. "włoski emigrant"
ale skąd to "nasz"????

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nasz -to nasz papiez z tym wersem masz racje dziekuje a duze litery sa na znak szacunku do Ducha Swietego,pozdrawiam i dziekuje za wskazowki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ich świat jak twierdza ich świat jak zagadka ich a może moja   warstwami nakładana na z wnętrza stary cel do którego zdążam nie pamiętając o tym   ich bańka mydlana ich sól do potraw ich a może moja   bywa taka nietrwała jak chwila jak sytość jak demo program działający w tle   ich miłość do mnie ich szacunek do mnie ich a może mój   mijany codziennie zgryźliwy wrażliwy przeciętny na skali szarość pospolita   nasza do kolorowania  
    • @Berenika97  tak, może prześladować. Nie przepadam za Picassem, ale Guernica robi wrażenie.
    • Przed bramą Arsenału siedzi lew murowany. Na tylnych łapach ma losy zapisane, świątynie w Atenach, mury Bizancjum i fiordy Skandynawii. Na nich świat przemierzył od Algarve i Petersburga, do wysp Aran w zatoce Galway. Plaże Krety gdzie sztuka minojska. Zwiedzić Londyn Paryż, Berlin, Rzym, Madryt, Warszawę i Moskwę. Mówić ustami Oktawiana Augusta, jakie to "znajome i kruche". Obudzić duchy. A potem w ogrodach Sennufera myśli pozbierać. One tam stoją pośród pokrzyw szelestu, krzyczą.   Hej! Jeszcze raz narwij agrestu. A może wcale zrywania nie mieli w planie, chcą tylko namiętność i młodość jeszcze raz wyśpiewać na polanie? Przeszłość jak runy na łapach zapisane wspomnienie, czerń i błękit ubrany w ucieleśnienie. Pięć sekund już lwu z Pireusu to za mało, by posłać uśmiech światu, Europie, sobie. Paradise jak Raj te słowa już nie wystarczą, w nich jest tylko obłędne już, niemożliwe pragnienie.   -cdn-                
    • @Berenika97 Oj, znalazłaś mnie tutaj, a już chciałam wywalić ten wiersz, znaczy zabrać - ale teraz szkoda mi Waszych komentarzy, które sobie bardzo cenię.  A to maleństwo, napisało mi się kiedy w sobotę Gdynię nawiedziło wietrzysko, a ja myślałam, że wywieje mi wszystko z głowy - tymczasem przywiało :) Dziękuję Duszko.
    • Picasso prześladuje mnie kobietami z tęczy i popiołu. Ich twarze pękają jak szkło, z odłamków wypływa brzydota, zalewa oczy parzy jak sól. Uciekam - ale Mona Liza nie ma już uśmiechu, tylko szum morza w ustach. Miliony głosów w kropli wody: vita brevis, ars longa, powtarza fala, która wciąż rośnie. Tonę w świetle, które boli bardziej niż ciemność. Krzyk zmienia się w krew. Krew w ciszę.   I sztuka zostaje - jak sen, który nie pozwala się obudzić.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...