Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jest takie miejsce to nie pokój
gdzie można znaleźć święty spokój
zamknąć za sobą drzwi na kluczyk
z życia na chwilę się wykluczyć

można poczytać wiadomości
lecz większość woli w samotności
załatwić swoje dzienne sprawy
zostawić to co ma zostawić

odetchnąć z ulgą spłukać wodą
i dalej ruszyć życia drogą

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ale trafiłeś, to zespół z mojej miejscowości:) nie wiedziałam, że mają taka piosenkę:) może to miasto tak działa? he, he....
Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję Magdaleno za odwiedziny i wyrażenie zdania na temat wierszyka. Wybacz, ale moim zdaniem wierszyk bez tych dwóch wersów wyglądałby jak kot bez ogona:) Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wg mnie, też bez spłukiwania. Co ma wisieć, nie utonie :))))
Niech każdy działa wg własnej instrukcji :)

A tak na poważnie, durne to zakończenie, wybrzmiewa jak:
życie po defekacji.

Ale luzik, mnie uśmiechnął.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wg mnie, też bez spłukiwania. Co ma wisieć, nie utonie :))))
Niech każdy działa wg własnej instrukcji :)

A tak na poważnie, durne to zakończenie, wybrzmiewa jak:
życie po defekacji.

Ale luzik, mnie uśmiechnął.
:)


Dziękuję Grażynko za wizytę i za komentarz, może dam się skusić na poprawkę:) Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

O WC, chyba tu jeszcze nikt, w sumie.. dlaczego nie zadedykować mu kilka wersów.?.. ;)
Ula, dołączam się do tych, którzy ucięliby dwa ostatnie wersy.
Zam domy, gdzie w WC stoi mini biblioteczka...
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszę się Nato, że tak podeszłaś do mojego wierszyka, bałam się, że go skrytykujesz, ale chciałam pokazać jak różne mi się one układają, nawet na tak zwykłe ludzkie tematy.
Pozdrawiam serdecznie:)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            dni nie kończą się tak szybko       póki żyjesz trwasz oddychasz       gdy zwiśniesz spadnij w nurty       w których miłość też rozkwita   Bardzo ładnie napisałeś, fajny tytuł.
    • Dzień długi, kolejny. Bez tytułu, smaku, treści. Smutny, ciasny, tłoczny  ode mnie samej. Wisi jak mgła między ścianami.  Leżę. Siedzę. Nie ruszam w dal. Czas przemyka bokiem,  nie pytając, czy go potrzebuję. Wczoraj? Jakby było tym samym, co dziś i jutro. Bez znaczenia czasu, godziny, pory. Ciężar ciała?  Bardziej myśli. - Zamykam oczy, w głowie tysiące miejsc, zdarzeń, twarzy. Jestem wszędzie jednocześnie,  lecz niespójnie, chaotycznie, bez porządku zdarzeń, lat i ludzi. Bywam w miejscach,  gdzie działy się początki przygód, gdzie coś się zaczynało lub kończyło. Przemyślam, rozmyślam, wymyślam wersje, które mogłyby się zdarzyć. Jeszcze bardziej  budując korek w głowie. - Znam wielu ludzi. A może ich nie znam? Twarze obce, choć znajome. Bliskie, lecz z innych światów. Nie do mnie, albo ja nie do nich. Nie pasuję. Lub nie chcę pasować?  Chcę nowych słów. Spojrzeń. Dotyku. Braku lęku. Ciszy bez chaosu. Lecz jestem sama, ze świadomością, że nawet wśród ludzi czuję się inna, obca. - A ja? Szukam. Lecz nie wiem czego. Może siebie? Czasem... Czasem czuję delikatną woń w mgle szarej, przebłysk różu w płomieniach ognia, na głębokim morzu. Śmiech. Taniec. Muzykę. Smak ciepła -  ciepła bliskich. Jeszcze chwilę tu pobędę. Daj mi chwilę. Poszukam. Pomyślę.
    • @Jacek_Suchowicz... wywala mnie z mojego okienka.. nic nie rozumiem. a kleiłam wersy...         chłop w podwórzu - kulturysta ? - w klatce kury gania       to dlatego ciągle brudna no i fetor.... "leci"... ;)       w wyobraźni przędzie nici - by tak przepiórzyca jakaś       ale całkiem na poważnie - woli kury macać   czas ucieka, ale idźmy z nim.. w parze... :) pisząc np. riposty na nasze wierszyki... mnie nie zawsze myśli po torze rymów idą. Jacek, dzięki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... i mnie się taki podoba.
    • Dołączam do pochwał.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...